Monia81 – siewki w większości dla znajomych, bo ja mam warzywniak w skali minimikro.

Tusiala – nooo….super było. Zgrana paczka przyjaciół, piękna pogoda, szum morza…och!

Margarete – pomidory tylko i wyłącznie koktajlowe…przy moich ogródkowych gabarytach inne się nie mieszczą. Oczywiście, że się załapiesz…na ile krzaczków robić rezerwacje ?

Adres na priv przesłałam.

Monka – Monia, mnie też ten dach troszkę przeraża. Z garażu korzystam jedynie jak z domku ogrodnika…kosiarka, szpadel, grabie, młotek + gwoździe…itd. A że garaż duży to i kasa za dach duża.
A miała być w tym roku nowa łazienka na działce…hmmm

Monia81 – byłam, swoje zdanie zostawiłam

Poziomek sie w tym roku najesz a juz na pewno w przyszłym.

Nikito,miło mi, że Cię poznałam
Dzięki za sympatyczny dzień
Pozdrawiam

Magda buziaki za wczoraj

Bogdzia - no... zapoziomkuję się na pewno

GorAna - Aniu, fajnie że mogłyśmy się poznać. Myślę, że jeszcze nie raz się spotkamy. Zapraszamy teraz do nas.

Krys - buziak wielki !!!

Wczoraj wypad grupy łódzkiej do zaprzyjaźnionego ogrodu...piękna pogoda, wspaniałe towarzystwo i niesamowite miejsce pełne cudownych przedmiotów.

To było wczoraj, a dziś …spędziłam piękny, letni (25 ºC) dzień w Toruniu

I na dobranoc...wprawdzie to nie pierniki, ale za to przepyszne toruńskie pączki

świetne spotkanie i wypad do Torunia

Nikita napisał(a)

I na dobranoc...wprawdzie to nie pierniki, ale za to przepyszne toruńskie pączki

Tez bym zjadła. Nic nie mówiłas ze zaraz masz nastepny wyjazd Wędrowniczko. Do soboty.

Kobieto...zlituj sie