Nikita
20:14, 07 kwi 2019
Dołączył: 03 sty 2014
Posty: 5919
Gosiek33 – moja „zielona ściana” to mix: pospolity bluszcz + winobluszcz. Zdjęcia powyżej pokazują gąszcz, który tkwił na ścianie kilkadziesiąt lat i jak widać na załączonych obrazkach ściana pod nim była w stanie nienaruszonym. Wręcz powiedziałabym, że wyglądała o niebo lepiej niż ściana frontowa domu sąsiada, która nie porośnięta bluszczem, a 3 lata temu zyskała nowa powłokę tynkarską, bo straszyła swoim wyglądem.
100 PLN za hostę? Toż ja tyle nie płaciłam za okaz nawet w Holandii.
A moje hosty (choć dużo tańsze) już wiosnę poczuły…
100 PLN za hostę? Toż ja tyle nie płaciłam za okaz nawet w Holandii.
A moje hosty (choć dużo tańsze) już wiosnę poczuły…
