Chyba pierwszy raz tak pieknie się umbraculiferki wybarwiły, taka soczysta pomarańcz, niesamowite. Moja jedna też ma taki kolor co mnie niezwykle cieszy
Faktycznie wiesienki piękne, jakoś wczesniej nie zwracałam uwagi na to że sie przebarwiaja na jesien, chyba wrócąna moją listę chciejstw.
Mam też pytanie w jakiej odległości trzeba by je posadzić?
Gratuluję 500
a ja myslalam że to że u jednych sie przebarwiaja a u innych jeszcze nie to kwestia miejsca gdzie rosna otwarta albo zabudowana przestrzen wiecej wiatrow prądy powietrzne itp... ale w chorzowie jest takie miejsce na ul chyba gałeczki że rosnie tam ich chyba z 10 i jedna tylko calkowicie przebarwiona pomarańczowa a reszta zielona
Gratulacje 500 strony aby kazda kolejna 500 setka była pełna Twoich ogrodowych cudnych realizacji i pieknie rosnacych i wybarwiajacych sie jak wisienki roslinek