oj....chyba jutro deser zrobię...z mascarpone i malinami
Siarczan postasu genialnie mi się sprawdził, nic nie jest brązowe w tym roku a poprzedniej jesieni miałam wszystkie bukszpany brązowe. Ana Art też pokazywała u siebie efekty siarczanu. Ale nie może byc granulowany (ten rozpuszczał się rok... Chyba w tym roku zadziałał) tylko krystaliczny, ktory od razu rozpuszcza się w wodzie.
Ślicznie u Ciebie, jak zawsze Ogród nastrojowy się zrobił przez te kokardki. Wianek ładny, ponadczasowy Trawy szybko rosną. Bardzo mnie to cieszy O mróz się nie martw. -10 przeżyją zwłaszcza, że trochę puchu dostały. Werbenę możesz spróbować jeszcze zebrać. Podobno nawet lepiej jak tak mocno je zmrozi.
zaglądam....cos tam nadrabiam
Ja werbeny też nie zebrałem. Ale w weekend "rozcierałem" koszyczki w ręce i nasionka lecą. Zbiorę teraz.