Ja to samo niesamowita jesteś Jagoda

Jak fajnie, że roboty ruszyły.
Powiedz co planujesz na tym przedłużeniu donicy po lewej stronie, ten dodatkowy zakręt?
Na mur możnaby dać deseczki w poziomie jak u Magdy na płocie ale wiem, to sporo roboty.

No....już widać jak to będzie wyglądało.
Fajnie, że sięznowu u Ciebie dzieje

Cały dzień mi te deseczki chodzą po głowie . Muru jest sporo, jakieś 50m2, wysoki na 5m. Na pewno byłoby ładnie, tylko mnie przeraża odświeżanie tego drewna na elewacjach, tym bardziej, że tu nie ma żadnego okapu, woda będzie płynąć po murze i to jest południowa ściana, pewnie się pokrzywi od zmiennych warunków...

Rozmawiałam dziś z Panem o tynkowaniu całego muru i bardzo ochoczo zgodził się to zrobić, obiecując, że "skóry ze mnie nie zedrze". Przychylam się do gładkiego tynku i malowaniu na ciemniejszą szarość, może grafit.

Ten zakręt już miał wyglądać na różne sposoby . Najpierw pionowa zabudowana ściana, z grillo-kominkiem + pionowy schowek na drewno. Aktualnie pomyślałam sobie, że pokryję tę część deskami i tu gdzie dostępne będzie siedzisko, a w razie "ochoty" można się będzie tam też położyć . Ścianę zawsze będzie można dobudować na bloczkach. Trzeba poprzerabiać światło, gniazdko itp, ale to mały problem.

Lubię Twój "plac budowy", zazdroszczę wyobraźni i konsekwencji w działaniu.
Serby masz piękne.
Cmok .

Jagoda a ta ściana to twoja czy sąsiada?

Cały dzień mi te deseczki chodzą po głowie . Muru jest sporo, jakieś 50m2, wysoki na 5m. Na pewno byłoby ładnie, tylko mnie przeraża odświeżanie tego drewna na elewacjach, tym bardziej, że tu nie ma żadnego okapu, woda będzie płynąć po murze i to jest południowa ściana, pewnie się pokrzywi od zmiennych warunków...

Rozmawiałam dziś z Panem o tynkowaniu całego muru i bardzo ochoczo zgodził się to zrobić, obiecując, że "skóry ze mnie nie zedrze". Przychylam się do gładkiego tynku i malowaniu na ciemniejszą szarość, może grafit.

Ten zakręt już miał wyglądać na różne sposoby . Najpierw pionowa zabudowana ściana, z grillo-kominkiem + pionowy schowek na drewno. Aktualnie pomyślałam sobie, że pokryję tę część deskami i tu gdzie dostępne będzie siedzisko, a w razie "ochoty" można się będzie tam też położyć . Ścianę zawsze będzie można dobudować na bloczkach. Trzeba poprzerabiać światło, gniazdko itp, ale to mały problem.

Edit: a w przyszłości poM chce pokryć ten mur panelami słonecznymi, więc może będzie jeszcze inaczej w tym miejscu