Safoya
00:32, 14 cze 2011

Dołączył: 18 kwi 2011
Posty: 698
Gradobicia wspołczuję
Ja też miałam nowe zjawisko, które poniszczyło mi kilka krzewów i warzywniak. Suchy, bardzo silny gorący sztorm. Liście i kwiaty zastygły w poziomie jakby zamrożone po czym całkowicie uschły.

____________________
Agnieszka - Tam gdzie mgły i róże mieszkają
Agnieszka - Tam gdzie mgły i róże mieszkają