są są parapety jak zwykle kolorowe

chyba że chodziło ci Danusiu o te misy krawężnikowe? one na razie prawie puste tylko napełnione ziemią i jakieś tam bratki i takie inne pierdoły że tak powiem

Gonię Cię
Popularne na forum
To będzie zaczarowany ogród
Mój ogród....czyli bardzo wredny kawałek planety
Mój mały i młody ogródek...
"Tulipany witają" - Dni Otwartych Drzwi w gospodarstwie produkującym tulipany
Tulipa - tulipan

Emilu, przyznaj, że ten wózek to wspaniały wynalazek. Dobrze służy także taki do przewożenie ciężkich roślin. Praca z kamieniami nie stwarza wielkich problemów.

gardenarium napisał(a)

Emilu, przyznaj, że ten wózek to wspaniały wynalazek. Dobrze służy także taki do przewożenie ciężkich roślin. Praca z kamieniami nie stwarza wielkich problemów.

To zależy z jakimi kamieniami, mi zostały same głazy i nawet do podniesienia ich wózkiem muszę się namordować nie mówiąc juz o ustawianiu ich i podnoszeniu na kolejne piętra, jednak do samego przemieszczania ich z miejsca składowania na miejsce docelowe jest jak znalazł, dlatego też zawsze kiedy szykuje się robota z dużym żwirkiem to pożyczam ów wózeczek od sąsiada

jakiś kwadrans temu coś mi nie pasowało za oknem wiec się nieco bliżej przyjrzałem sytuacji i chyba wyczułem co się święci bo zaczęły spadać z nieba płatki wielkości wnętrza mojej dłoni (zdjęć nie robiłem) na szczęście teraz duży śnieg stopniał a drobny śnieżek wielkości ziaren cukru, który zastąpił wielkie płatki, niemal całkowicie ustał. Jeszce kilka minut i śladu nie będzie ale możliwe że jeszcze popada bo ewidentnie coś wisi w powietrzu. Generalnie się tym nie przejmuję ale młode liście orzecha wczoraj zmroziło i trochę mi go szkoda bo to już bodajże 3 rok z rzędu.

O 7 :00-u mnie na dachach widziałam tylko mokre dachówki.Czy był mróz ?Nie wiem.Co innego w mieście,co innego za miastem.Mam cichą nadzieję........że szkód nie będzie.

U mnie hortensje w garażu i domu, więc reszta na łaskę losu zdana. Zaraz wyjdę oglądać ogród. Najgorzej boję się u buki;( no i młode przyrosty róż.

ja jeszcze nosa z domu nie wystawiam, ale mąż przed 7.00 mówił że szyby w autach białe, wczoraj dmuchało z północy więc szybko z ogrodu do domu wróciam, a jak zobaczyłam śnieżycę w tv to byłam przerażona :0

To się nazywa mobilizacja! Jestem pod wrażeniem. Dla mnie twój wątek jest kopalnią wiedzy.
A zdjęcia HDR super!