Gdzie jesteś » Forum » Róże » Choroby róż

Pokaż wątki Pokaż posty

Choroby róż

olut30 11:16, 16 cze 2014

Dołączył: 06 kwi 2014
Posty: 3


Proszę o pomoc. Co im jest?
Mazan 20:49, 16 cze 2014

Dołączył: 23 wrz 2012
Posty: 4141
Wygląda na śluzownicę różaną. Jeśli znajdziesz małe, do 10 mm, gąsienice to daj im do popicia Confidoru. Trudno jednak stwierdzić konkretnie, gdyż zdjęcie niewyraźne.



Pozdrawiam
____________________
Mazan - Walerek
olut30 08:21, 17 cze 2014

Dołączył: 06 kwi 2014
Posty: 3
Nie znalazłam żadnych gąsiennic ani mrówek.... ale może gdzieś ukrywają się, zastosuję się do rady. Dziękuję
noemi 18:56, 24 cze 2014


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 5938
Larissa , róża odporna na choroby , ale niestety zaczyna się czarna plamistość  , czytałam, że róże odporne mogą same poradzić sobie z plamistością … czy to może być prawda ? czy jednak oprysk potrzebny od zaraz?

____________________
ogród magdalenka
Borbetka 20:24, 24 cze 2014


Dołączył: 04 lut 2012
Posty: 4506
Kupiłam z zeszłym roku Schneewalzer, też podobno odporną. Chora na plamistość jak diabli. Czytałam, że teraz niewiele pomoże, trzeba utrzymać jak najwięcej listków, a to niemożliwe już chyba. Okropnie wygląda. Wykopię ją i wsadzę do donicy, obcinając nisko przy okazji. Zobaczymy za rok, co z nią będzie. Na Larissę też się czaiłam, ale chyba mi przeszło, jak zobaczyłam zdjęcie wyżej.
____________________
borówcowy wizytowka
Mazan 11:50, 25 cze 2014

Dołączył: 23 wrz 2012
Posty: 4141
Zwalczajcie środkami interwencyjnymi Score, Discus, Saprol lub topsin, a wiosną zapobiegawczo: Bravo lub Gwarant, Dithane Neo Tec, Amistar.
Piszę "lub" przy środkach o tej samej substancji czynnej.



Pozdrawiam
____________________
Mazan - Walerek
Napia 20:03, 29 cze 2014


Dołączył: 19 mar 2014
Posty: 9042
Proszę o pomoc!
Może ktoś wie, co dzieje się z moją różą.
Jeszcze niedawno wyglądała tak



a teraz wygląda tak




Korzenie nie są ponadgryzane, a na liściach oglądanych pod lupą nie widać śladów żerowania szkodników.
Dziękuję!
____________________
Agnieszka Ogród prawie romantyczny / Wizytówka-Ogród prawie romantyczny
Mazan 20:49, 29 cze 2014

Dołączył: 23 wrz 2012
Posty: 4141
Nie widzę dokładnie. Może to być szara pleśń, a może zamieranie pedów. Zwalcza się je tymi samymi środkami. Obydwie choroby lubią wilgoć, temperatura nie ma tu większego znaczenia. Mogą rozwijać się już przy 5oC. W postach wyżej już o tym było.
____________________
Mazan - Walerek
Napia 21:01, 29 cze 2014


Dołączył: 19 mar 2014
Posty: 9042
Dziękuję za szybką radę Jak tylko przestanie padać, zaczynam oprysk topsinem. Ale chociaż wcześniej przejrzałam cały wątek, nie sądziłam, że to może być szara pleśń, jak w przypadku marii teresy z poprzedniej strony, bo na liściach, łodygach i korzeniach nie ma śladu (oglądałam przez lupę).Do tej pory róża (pokazana na zdjęciu) była najbardziej odporna ze wszystkich. Krzew przesadziłam w inne, docelowe miejsce ( miałam to zrobić na wiosnę) i widzę, że dobrze zrobiłam, bo obok rosły inne róże, a teraz jest odizolowana.
Pozdrawiam
____________________
Agnieszka Ogród prawie romantyczny / Wizytówka-Ogród prawie romantyczny
Mazan 21:49, 29 cze 2014

Dołączył: 23 wrz 2012
Posty: 4141
Odporność na choroby to tylko chwyt marketingowy. Może być - co najwyżej - tolerancja na choroby, która pozwala na naszą reakcję, gdy rośliny podatne z danego gatunku wykazują objawy choroby. Tak jest i teraz, nie zauważyłaś choroby na innych - u sąsiadów lub na chwastach - i po "zmożeniu" podwyższonej oporności grzyb zaatakował. Zazwyczaj trwa to kilkanaście dni do trzech tygodni, a obydwie choroby wymienione przeze mnie są polifagami i porażają wszystkie rośliny, które uprawiamy, dając podobne lub zupełnie inne objawy.



Pozdrawiam
____________________
Mazan - Walerek
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies