Dziękuję za odwiedziny. O i życzę wytrwałości. Trzeba być cierpliwym i mieć sporo czasu do zglębienia całego wątku. Coś wiem na ten temat
Zapraszam i pozdrawiam
Asia, dawno już nie zaglądałam do komputera więc dzisiaj szybko nadrabiam zaległości. Pospacerowałam i nadal jestem pod coraz większym wrażeniem Twoich pomysłów, dbałości o szczegóły, kondycji roślin, widoczki ekstra. A koza .... też bym jej nie wyrzuciła
Kilka wczorajszych fotek zrobionych tuż po pracy a niektóre podczas (podczas zbierania poziomek na koniec dnia a na śniadanie niedzielne)
Gra światła, kt. lubię
padało więc szyszki pozamykane
jedna z niewielu kwitnących hortensji
widoczek - powtarzany ale lubię to ujęcie