Asiu, dziękuję za odwiedziny u mnie. U Ciebie jak zwykle pięknie, ostatnie ujęcia ogrodu zachwycające. Masz prawdziwy festiwal hortensji. Pozdrawiam serdecznie.

Zaraz dzwonię do mamy jaka pogoda u nas,wczoraj wiem,że było podlewanie u mnie wszelakich donic.
A Tadek to jeszcze nie wie,że następne doniczki doszły do kolekcji Trzeba go przygotować,że będzie zwozić "szkółkę" do domu
Czekam na te namiary odnośnie ławeczki.Jak uda mi się przywieźć tę drewnianą to byłyby dwie,musowo miejsce znaleźć dla obydwóch

Asiu, przebiegłam przez Twój wątek - zmartwiła mnie chora jodła. Mam nadzieję, że uda się ją Tobie uratować. Trzymam kciuki.
Sąsiadów takich mieć to kara boska i plagi egipskie jednocześnie. Czy jesteś ich jedyną sąsiadką, że nikomu więcej nie przeszkadza palenie śmieci? Myślę,że w parę osób zrobilibyście z tym porządek. To naprawdę nie może tak być, że ktoś pali śmieci, zatruwa innych i ma wszystko w nosie.
Zdjęcia jak zwykle przecudne, ścieżki i alejki - również. Hortensje pięknie się komponują na zielonym tle iglaków.
Pozdrawiam serdecznie

Zmiany widoczne i korzystne, a szyszki świetnie wyglądają - tak naturalnie, jakby właśnie spadły

Asiu miłego dnia
Wczoraj pewnie podlewałaś ogród ,u nas tez taka susza ,że strach
Dzisiaj się lekko ochłodziło ,ale deszczu brak ja się dzisiaj biore za porządki bo dzisiaj nie zaprawiam raptem do jutra
Pozdrawiam cieplutko ,buziaki

U mnie wczoraj w domu popadalo dosyc mocno, jakies pol godziny

Chciałabym, żeby u mnie kiedyś tak było