Sylwia w prawym górnym narożniku tak jak napisałaś to jest perugowiec natomiast to żółte centralnie to glediczja cernista też piękne drzewo
Tu wynurza się za klonu - z lewej strony - żółte liscie wiosną, latem robią się zielone, młode przyrosty są żółte. Też godne polecenia
No i nie wiem czemu ja się tak wzbraniam przed większymi drzewkami. Przecież takie cudne są. Póki co, pooglądam sobie Twoje, bo jest co. Dalej się pomyśli.
Czytałam u Ani w wątku o brzozach mam ich sporo ale zastanowiłaby się ponownie przy zakładaniu ogrodu nad nimi. Nie chodzi mi o liście tylko o ich nasiona - jest tego wszedzie pełno nawet w domu. Takie małe i nie przyjazne ....
Jak już mieć to tylko dziwne odmiany A tak na poważnie Kuba kupił tacie na imieniny taki jaki był dostępny w danym momencie w szkółce czyli Ginkgo biloba 'Californian Sunset' - Miłorząb dwuklapowy 'Californian Sunset'
Chcieliśmy coś żółtego na podmianę za wiąz holenderski a że Jaruś "wzychał" do miłorzęba dwuklapowego a takiego nie było to dołozylismy 'Californian Sunset' - mały bonus i jest małe cudo
Mam nadzieję, że godny następca