Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród cichy i przytulny

Ogród cichy i przytulny

Maria667 11:45, 30 kwi 2014


Dołączył: 13 lut 2013
Posty: 2387
Zapomniałam zapytać: czy pod tym żwirkiem masz włókninę, czy jest to sama warstwa kamyczków?
____________________
Marysia Ogrodowe zacisze ***
19:43, 30 kwi 2014
Alinko, zapraszam do mnie bo Twój projekt mojej szczeliny doczekał się realizacji. Właśnie dosadziłam lawendę. Jeszcze raz BARDZO CI DZIĘKUJE!!!!!
Ivvvona 21:27, 30 kwi 2014


Dołączył: 27 sty 2014
Posty: 4774
Asiu, możesz przybliżyć temat dziury chłonnej na deszczówkę? Jak to wygląda? Mam takie miejsce, w którym podczas opadów zbiera się woda i nie wiem co tam wymyślić?
____________________
W ogródku Iwony
Joanna___ 21:38, 30 kwi 2014

Dołączył: 02 lip 2012
Posty: 452
Asiu,dziękuję za informacje o jałowcach Dziś wkopałam "Gold Star" 2 szt. i 2 szt........zapomniałam jakie Będzie ciąg dalszy.
Codzienny spacer u Ciebie też już zaliczony.Pięknie
____________________
iwonaal 22:05, 30 kwi 2014


Dołączył: 26 paź 2012
Posty: 3905
Asiu, jesteś skarbnicą wiedzy ogrodowej.
____________________
Zakochana w ogrodach
asiach 23:04, 30 kwi 2014


Dołączył: 20 mar 2014
Posty: 3468
malgorzata_szewczyk napisał(a)
Asiu cudowne widoczki Pospacerowałam z tobą Pozdrawiam

Dziękuję i zapraszam ponownie. Nie mam jeszcze ławeczki ale możesz przycupnąć na leżaku na ganku + małą kawkę zrobię jak tylko wpadniesz
Pozdwiam i zyczę miłego weekendu
asiach 23:10, 30 kwi 2014


Dołączył: 20 mar 2014
Posty: 3468
Ivvvona napisał(a)
Twoje parzydło już takie wielkie? Moje dopiero z ziemi wyszło.


Wiosna przyszła i teraz pędzi nieubłaganie. Aż boję się pomyśleć ... Jak w słowach piosenki " ...chciałbym, chciała ..." ale niestety wszystko idzie do przydu i nic nie chce się zatrzymać choć na dłuższą chwilkę. A po weekendzie może się rozkwitnie I to bez nawożenia tak tej roślinie u mnie dobrze Z tego się cieszę bo nie wszystkie chcą byc u mnie.
Pozdrawiam
asiach 23:12, 30 kwi 2014


Dołączył: 20 mar 2014
Posty: 3468
Marga napisał(a)
Jakie piękne zdjęcia! Teraz nie będę mogła zasnąć, a już miałam iść spać .
Po przeczytaniu wątku o uprawie warzyw w skrzyniach, też postanowiłam sobie takie zafundować na następny rok. Zrobię rewolucję na wsi

Życzę dobrej nocy i kolorowych snów
Od kiedy jestem na forum mam sny dużo lepsze - śnią mi się rozmowy o roślinach i ładne, zadbane ogrody. I Tobie tego życzę.
Miłego wekendu
asiach 23:23, 30 kwi 2014


Dołączył: 20 mar 2014
Posty: 3468
Magdalenka napisał(a)


Och jakie piękne pomidory, niech rosną. Ja posiałam sobie Maskotkę, na razie są trochę małe, ale nawet szybko rosną. Czy zawsze sadzisz po 3 sadzonki? Nie za gęsto? Może ja też tak zrobię

A ogród Twój jest przepiękny, taki zielony, intymny...kiedy mój taki będzie...?
Pozdrawiam słonecznie.


Magdaleno ogrody rosną szybko jak dzieci zwłaszcza cudze I Twój urośnie szybko. Dwa, trzy lata jak tylko się ukorzeni zobaczysz jak wszystko ruszy.
Co do pomidorów sadzę zawsze po 3. W tym roku nawet po 4. W ubiegłych latach miałam je w niższych donicach w tych, w których teraz są bratki. Czyli w tym roku będą miały więcej ziemi i więcej przestrzeni - to chyba dla nich lepiej
Jeżeli chodzi o to czy nie za gęsto to chyba nie. Pęd główny + dwa boczne to chyba nie są zbyt szerokie. Z czasem wkładam tyczki , bo to są wysokie krzaki. Z biór miałam na tyle duży , że na śniadanie sobotnie i niedzielne starczyło. To chyba mam z uwagi na atrakcję. Przetwory robię z kupionych pomidorów.
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam
asiach 23:34, 30 kwi 2014


Dołączył: 20 mar 2014
Posty: 3468
Maria667 napisał(a)


Asiu!~
Samo życie. U mnie też czasem coś wypada, ale nauczyłam się już tym nie martwić. Jest okazja na coś nowego


Tak Marysiu wszystko rozumię , że można pojechać do szkółki i kupić coś nowego, jest to przyjemne. Znam kilka szkółek w pobliżu, które odwiedziam nawet dla samego klimatu. Rośliny piękne, ludzie przesympatyczni. Warto pojechać co też i czynię. Jak miło człowiekowi na sercu jak właścicielka szkółki po zimie powie "jak dawno pani nie było, miło się spotkać". Na tych ziemiach jestem od niedawna, znajomych zostawiłam w innym województwie i na nowo trzeba się aklimatyzować i poznawać z otoczeniem. Ale jest dobrze.
Powracając do wątku wypadania - nie podoba mnie się to, że na starej rabacie wypada jakaś roślina i robi się "dziura" uwierz mi duża - dokupisz ale już nie takich gabarytów i ten brak odczuwasz. Nie wspomnę o wypadaniu roślin - prezentów - wówczas to boli jeszcze bardziej. Ja tracę pamiątki po mamie - a to jest ból, którego nic nie jest w stanie ukoić.
Pomimo teraz mojego smutku pozdrawiam Ciebie serdecznie i ciepło
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies