Dziękuję pięknie. Jak chodze po swoim trawniku to stale o Tobie myślę oczywiście ciepło. Mikstura pomaga. Dzisiaj zauważyłam małe w nim mrowiska i jutro znowu ruszę.
Pozdrawiam ciepło - może w końcu lato przyjdzie
Martunia ale na innych widać jego delikany fiolecik. Takiego dostałam i pielęgnuję (dla mnie mało wyrazisty kolor - mnie to co biały , purpura czy łosoś). On ma taki kolor, że przy nasłonecznieniu wręcz się rozmywa - wyglada jak przezroczysty.
U Ciebie wklejam moją propozycję na przedogródek - oczywiście z poszanowaniem tego co już jest.
Do zobaczenia w Twoim ogrodzie. Daj znać jak oglądniesz i będziesz miała uwagi