Marga
10:10, 26 lut 2016
Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 4122
Aż mnie nosi, żeby pojechać i pooglądać czy nic jeszcze nie kwitnie. Forsycji mam 4 krzaki, wsadzone w zeszłym roku. Na razie jestem uziemiona w domu bo chłopaki mają paskudną grypę
Przywlekli z przedszkola niestety. Ale będę zaglądać do Was w poszukiwaniu zdjęć kwitnących forsycji
Bardzo je lubię



____________________
Ogród dla moich synków
Ogród dla moich synków