Monia super masz ogród. I super sobie poradził bez twojej obecności. Znaczy się dobrze zrobiony.

Marga napisał(a)

...Po-plewię sobie w 2018.
Niech tylko przestanie lać i biorę się dalej za ogród. Mam ambitny plan, do końca września wszystkie rośliny z doniczek wsadzić do gruntu,

Mi te pielenie dużo dłużej zajmie Leje i leje a chwasty rosną. Tym to nic nie przeszkadza. A tez miałam ambitne plany sadzenia do końca września... już przesunęłam sobie termin na październik... Ciekawe na czym skończę...

Ja też mam strasznego nerwa na te opady, nic nie pielę, kanciki zarastają... wszystko przerzucę chyba na 2018

Marga napisał(a)

ale łan perovskia, fundujesz jej jakieś specjalne warunki?
dziękuję za odwiedziny, serdecznie pozdrawiam

Spokojnie że wszystkim zdążysz, jeszcze cały październik
U mnie też sporo zielska. Nie daję rady na bieżąco wyrywać. Sezon 2018 poświęcę na wyrywanie chwastów

Pięknie widoki ogrodowe

Piękna ta twoja perovskia. Masz tam ile sztuk posadzone?
Ja kupiłam w sierpniu jedną i posadziłam do róż.
Ale zastanawiam się czy na wiosne jeszcze jej nie dokupić

o jacie - perovskia faktycznie oszałamiajaca

Kobitki, nie mam neta, bo jestem "przeprowadzona" już, ale postaram się czasem zajrzeć.

Marga napisał(a)

Kobitki, nie mam neta, bo jestem "przeprowadzona" już, ale postaram się czasem zajrzeć.

skad ja to znam

poczekamy na Ciebie
i napisz jak sie mieszka na nowym