Ten narożnik już obsadziłam . Nie wiem czy dobrze a jeżeli nie to najwyżej będzie przesadzanie. Miałam zamiar dać tam jeszcze trochę cebulowych ale narazie za mokro żeby tam coś w ziemi ruszać.

A tutaj od strony sąsiadów taki żywopłocik letni - Miscant giganteus Meidl

Te tawuły są piękne zarówno wiosną jak i jesienią

I mój odwieczny problem raz bardziej a czasami mniej zarośnięty chwastem. Niedawno sterta gałęzi spalona i częściowo usunięte chwasty. Ale problem został. Czyli sterta ziemi z wykopów jeszcze.. Wersje co z nią zrobić były różne - żeby ją usunąć z działki to nas nie stać na to . Musimy sami zagospodarować tę ziemię na działce. Ostatnio myślę o tym żeby jednak trochę tej ziemi rozrzucić ale też część ma zostać i takie wyniesione rabaty może kamieniste. I sama już nie wiem czy chcę wolną większą przestrzeń czy chcę takie meandrujące ścieżki i zakamarki. Znowu kolejną zimę będę się zastanawiać. Wiem tylko jedno- już muszę coś z tym zrobić bo na taką stertę to już nie mam siły patrzeć.

A ta część ma być taka preriowa- trawiasta w połączeniu z innymi roślinami. Wszystko do przemyślenia i zagospodarowania w przyszłym roku jak będą siły na to.

Rozchodniki białe jak przekwitną to faktycznie nie są ładne a niestety szybko przekwitają.