Naprawdę dziewczyny? Ale się cieszę . Nie wierzyłam,że kiedyś się doczekam Super.U mojej Mamusi w ogródku nie kwitła jeszcze nigdy.Słyszałam kiedyś,że juka lubi spokój. Posadziłam bez przekonani i postarałam się o niej zapomnieć. Chyba zadziałało
Aniu, niskie okrywowe róże jako obwódka to dla mnie klasyka - zawsze piękna i elegancka. Moja wiedza na temat róż nie jest jeszcze zbyt duża, ale uczę się nieustannie. W tym roku posadziłam kilka Aspirin Rose, kiedy zakwitną, to zrobię zdjęcia, będziesz mogła zobaczyć. Podobały mi się także The Fairy, Larissa, Snow Ballet. I wiele innych, ale wszystkich nie mogę miećPonieważ walczę z chorobami i szkodnikami na moich wcześniejszych NN, postanowiłam wybierać róże odporne na choroby i mrozoodporne.