Ty się kuruj Kochana .. Bo ja ju dziś cebule zasadziłam , na tarasie w pidżamie posiedziałam a i teraz dumam co by tu wykombinować z tym moim oczkiem bo te glony mnie dobijają
Kuruj się moja droga, bo po ogrodzie jeszcze trzeba pofikać!
____________________
Ogród tworzący się: Okiełznać swoje setki pomysłów - ogród ze spadkiem na północ
************ Pozdrawiam i zapraszam - Ewelina ************
***Booskop https://goo.gl/photos/jpY3wG37U7c9ALAf9 ***
*** De tuinen van Appeltern https://goo.gl/photos/WrF6PWtCn53Gzswp6 ***
*** *** formowanie cisów: https://photos.app.goo.gl/y72my2AfOaf4XKNq1 ****
***** Rotary Garden - Belgia - https://photos.app.goo.gl/iErs4Fi1dOEJ6Jls1 ****
Stary ogródek: Mały ogródek, za i przed zabudową szeregową - Nicol21
Dzięki, Elu
Obejrzałam Ależ piękny ten ogród i rododendrony w takiej ilości i wielkości!!! Bardzo mi się podoba. Chciałabym mieć choć jednego takiego dużego rodka. Moje rosną, rosną i ciągle małe
Nie ma sprawy .. Mnie się też podoba i to bardzo zresztą od jakiegoś czasu kocham się w rodkach..uwielbiam te ich śliczne , zielone liściory , które zawsze nienagannie wyglądają i nawet kiedy roslina nie kwitnie to i tak jest zjawiskowa..mam już 4 rodki i kombinuję nad kolejnymi dwoma ..może się uda .. Upchać
Myślę a może raczej mam nadzieję ,źe i nasze rodki będą takie duźe za parę lat..walczę bardzo ,źeby im zapewnić odpowiedńie warunki , bo to straszne kapryśniki są ..nooo dobra ,moźe nie kapryśniki tylko mają sprecyzowane wymagania nie martw się ..i Twoje urosną
Glonojad by chyba musiał być skrzyżowany z morsem .. Abo z pingwinem .. Abo..piankę do nurkowańia musiałabym mu kupić
A tak serio..glońojady podobno wcale takich ilości glonów jak się spodziewamy nie żżerają..tak mi przynajmniej koleżanka akwarystka powiedziała , bo już miałam zamysł kupić glońojada na lato..a on by chyba musiał mieć spust jak Garsija
Myślę czy klasycznego oczka nie zamienić na jaka misę czy coś takiego , w czym by było łatwiej porządek utrzymać ...
Ja mam 5 rododendronów 3 azalie bardzo je lubię, ale rosną bardzo wolno Najstarszy jest u mnie z 8 lat, ale nigdy nie interesowałam się mrozoodpornością. Dopiero w tym programie usłyszałam. Kupowałam takie, które mi się podobały (zwłaszcza kwiaty). Przerażają mnie tylko opuchlaki, które uwielbiają je podjadać. Mój jeden rodek jest cały poszatkowany