cieszę się ,ż esię lala podoba o jaszczurę dbam jak tylko mogę, ale czyhających na nią niebezpieczeństw jest nadto...przecież nie bez przyczyny , odrzucają ogony..musiał jakiś atak być i to niejeden..ale jaszczury sprytne są wiedzą ,że szparki między deskami tarasowymi są malutkie i rzadko co juz tam wlezie a one się mieszczą... a może Syn się odkocha i przerzuci swe uczucia na coś 
... lub kogoś kto/co nie ma łusek skarpetki lalek zawsze wzbudzają najwięcej emocji a prawda jest taka ,że takie gole nogi wyglądają jak parówki wiec skarpety muszą być albo getry....a juz to diabelstwo na te nogi nawlec...ajjjjj..to jest zabawa za piosenkę anielska dziękuję baardzo w imieniu wszytskich anielic które to do mnie zaglądają buziole
te lale to takie hobby dłubanina przy tym jest ,że hoooho, ale mnie to bardzo odpręża..Gośka Ciocia też dostała taka lalę w prezencie i melduję ,źe juz inkszych talentów chiba nie posiadam.. Moj synuś jakoś nie chce przy laciu warować wszak chłop i piesa to jednak inksze mizianko , cooo nieee ?? ściskam mooocno
jesteś normalnie aniołem nie dość ,że mi wszyyystko dokładnie napisałaś , to jeszcze w moim wątku wieeelkie dzięki nie spodziewałam sie ,że aż tyle zaczynam chyba gazety zbierać a rabaty bez chwaściorów to chyba marzenie każdej ogrodniczki jakby tak jeszcze opuchlaki ślag trafił , to by chyba znaczyło ,że trafiłam do ogrodniczego nieba ....
haha aleś se termin wybrała a poza tym..jak ja ucitielnica w dzień wagarowicza mogłam nie wagarować ?? Nooo jak , pytam ?? zlapałaś mnie na gorącym uczynku ??
cieszę sie ,że się podoba sama ją zrobiłam własnymi ręcami
o przenosinach sypialni raczej nie ma mowy 
młodego meble by się w naszej sypialni nie zmieściły , a z kolei moja szafa jest zrobiona na miarę , a młody ma małą za małą jak na moje możliwości wiec w razie ewentualnego choróbska będę odcięta od świata zresztą..ten rok jest jakiś felerny , zwykle prawie nie choruję..moi uczniowie śie nabijają ,źe ja jakiś robocop jestem
ogrodową oczywiście .. Reszta na priv
