Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Mój kawałek planety

Mój kawałek planety

Iwk4 21:31, 02 sie 2014


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
katiaxx napisał(a)
poza tym kupiłam ten CW czyli cunningum white w kiepskim stanie i teraz żałuję, ma popodsychane listki, teraz była u mnie kuzynka i powiedziała że na listkach ma ślady jakby tam były pajęczynki, że może jakieś szkodniki tam urzędowały... mączniaki czy inne coś, to nie była dobra decyzja

Po prostu ciężko w okolicznych szkółkach znaleźć białe różaneczniki, więc jak zobaczyłam że to CW to się rzuciłam jak głupia. Kobieta u której zamówiłam 4 szt. dziś zadzwoniła i powiedziała że producent ma tylko małe ok. 30 cm , chciałam coś większego jednak, wydaje mi się że małe to i gorzej będzie z nimi zimą bo i słabsze ... , zamówiłam jednak ale 2.

Zastanawiam się, czy nie lepiej zamówić różaneczniki wiosną, po zimie, kiedy będzie wiadomo, jak przezimowały?
Jeśli chodzi o ten, co już kupiłaś, to może zrób fotki, i napisz u Bogdzi, aby zajrzała do Ciebie i się wypowiedziała, jak go traktować? Może ktoś jeszcze inny ci doradzi, co począć? Pozdrawiam serdecznie, powodzenia .
____________________
Ogródek Iwony II
katiaxx 22:07, 02 sie 2014


Dołączył: 07 kwi 2014
Posty: 4623
Jak w sklepie ogrodniczym - taka działalność przy domu napomknęłam, że agrowłókiny podobno szkodzą pani patrzyła na mnie dziwnie, pokazała wszystkie rośliny w swoim ogrodzie i mówi że u niej jest wszędzie, nie wiem czy to zasługa sztucznych nawozów ale rośliny w swoim prywatnym ogrodzie ma piękne i zadbane.
Różanecznik już wsadziłam, popsikałam go tylko czymś grzybobójczym, poczekam, biedak jest takie zaniedbany, miał sucho aż szkoda mówić, w dodatku już dawno powinien być przesadzony do większej doniczki - w środku prawie same korzenie, mało ziemi
____________________
a czasem nie na temat ... Mój kawałek planety
anka_ 22:18, 02 sie 2014


Dołączył: 24 sty 2012
Posty: 5340
katiaxx napisał(a)
Jak w sklepie ogrodniczym - taka działalność przy domu napomknęłam, że agrowłókiny podobno szkodzą pani patrzyła na mnie dziwnie, pokazała wszystkie rośliny w swoim ogrodzie i mówi że u niej jest wszędzie, nie wiem czy to zasługa sztucznych nawozów ale rośliny w swoim prywatnym ogrodzie ma piękne i zadbane.

Ja u siebie- podobnie jak Iwonka- już agrowłókniny nie położę, ale nie można uogólniać, że jak u mnie się nie sprawdziła to wogóle jest BEEEEE.
Różne są ogrody i różne rozwiązania się w nim sprawdzają. Niestety nie zawsze możemy uczyć się na czyiś błędach. Czasami musimy popełnić swoje, żeby dojść do właściwych dla nas rozwiązań.
Wszystkim ogrodnikom życzę, aby tych błędów było jak najmniej.
Pozdrawiam i miłej niedzieli życzę.
____________________
Anka Kiedyś będzie tu ogród "Będziesz mieć w życiu ciężkie chwile, ale to one własnie zawsze są tym, co pozwala otworzyć oczy na znaczące rzeczy w twym życiu, których wcześniej nie mogłeś dostrzec" Robin Williams
agatanowa 23:50, 02 sie 2014


Dołączył: 13 mar 2013
Posty: 4543
katiaxx napisał(a)
Agatko, błysne teraz inteligencja oraz bystrością ; co to jest CW ? ...


CW= Cunningham's white
____________________
Serdeczności z Starorzecze na górce ;) Agata
agatanowa 23:54, 02 sie 2014


Dołączył: 13 mar 2013
Posty: 4543
katiaxx napisał(a)

Ta rabata u mnie jest od południowego zachodu, u mnie teraz - jak rośliny małe w ogóle jest mało cienia, kiedyś jak brzoza podrośnie będzie tam rzucać cień ale i tak będzie sporo słońca - nie wiem czy runianka da radę ewentualnie mogę posadzić jakiś krzew który je lekko zacieni ale też mi je zasłoni z okna


To goraco, musisz podlewać bardzo, dbać (to najgorętsza strona), jesteś pewna, że tam stworzysz tym roślinom najlepsze warunki i że właśnie tam chcesz je sadzić?

najlepsze rodki dostaniesz:
http://www.cieplucha.com.pl/pl/kontakt

http://www.oczarjk.pl/index.php?prod=53

http://pracowniaogrodnicza.pl/

____________________
Serdeczności z Starorzecze na górce ;) Agata
agatanowa 23:59, 02 sie 2014


Dołączył: 13 mar 2013
Posty: 4543
Kasya napisał(a)


pozwole sobie odpowiedziec
CW=Canningham White


ależ ja błysnęłam inteligencją, odpowiedziałam na pytanie, na które już wczesniej Kasia dała odpowiedź
dziękuję, Kasiu
____________________
Serdeczności z Starorzecze na górce ;) Agata
agatanowa 00:00, 03 sie 2014


Dołączył: 13 mar 2013
Posty: 4543
Iwk4 napisał(a)

Przeczytałam przed chwilką ten artykuł. Ale ja pytałam się Bogdzi (Rododendronowy ogród). Ona jest dla mnie mentorem w sprawie Rh i właściwie przez te różaneczniki trafiłam na Ogrodowisko. Pozwolę sobie zacytować wypowiedzi Bogdzi....
Myslę, że te cenne rady tak doświadczonej ogrodniczki wam się przydadzą. Bynajmniej ja się do nich stosuję. Pozdrawiam i miłego dnia


Hehe, widać czytam wątek Bogdzi ze zrozumieniem, bo chyba to samo wyżej napisałam, że ona pisała
____________________
Serdeczności z Starorzecze na górce ;) Agata
agatanowa 00:02, 03 sie 2014


Dołączył: 13 mar 2013
Posty: 4543
katiaxx napisał(a)
Kupiłam bros zastosowanie : dom taras altanki, tak jest na etykiecie, "prześliczny" różowy kolor proszku, czy mogę posypać nim np trawnik ? okolice roślin, te mrówki robią straszne szkody, przycinając lawendę rozgarnęłam dwa krzaczki a w środku usypane kopce prze mrówki z ziemi, prawie na wysokość krzaczka !
Czy to będzie skuteczne do ogrodu ? nie padną od tego rośliny ?


a co piszą na opakowaniu?

jak masz mrówki, to bedziesz miec i mszyce
____________________
Serdeczności z Starorzecze na górce ;) Agata
agatanowa 00:08, 03 sie 2014


Dołączył: 13 mar 2013
Posty: 4543
katiaxx napisał(a)
Kasiu, mieszkam 30 km od Radomia i 10 od Skarżyko-Kam. Szkółki w ok. 30 km mam "zaliczone" w każdej można kupić inne rośliny ale nie ma dużej szkółki, tak żeby móc kupić wszystko, Np. jest spora szkółka przynajmniej jak na okoliczne w miejscowości Barak to jakieś 3 km ale jest tam b. mało bylin, prawie w ogóle, podobnie ta pod Radomiem, jest sporo bylin, ładne ale różaneczników już o tej porze roku nie ma.


a nie masz w pobliżu Leroy Merlin? oni mieli RH od Ciepłuchy, mozesz zapytać, czy mają, albo czy planują mieć
____________________
Serdeczności z Starorzecze na górce ;) Agata
agatanowa 00:21, 03 sie 2014


Dołączył: 13 mar 2013
Posty: 4543
katiaxx napisał(a)
...
Różanecznik już wsadziłam, popsikałam go tylko czymś grzybobójczym, poczekam, biedak jest takie zaniedbany, miał sucho aż szkoda mówić, w dodatku już dawno powinien być przesadzony do większej doniczki - w środku prawie same korzenie, mało ziemi



ubiegłej jesieni kupiłam biedę-RH, bez ani jednego paka zawiązanego z jasnozielonymi listkami, wskutek czego cały ten sezon musiałam walczyć o jego zdrowie. Na szczęście okazał się niezwykle wdzieczny, po prostu był niedozywiony i pomógł mix Bogdzi, tj. głównie żelazo i nawóz interwencyjny do roslin zimozielonych (kwasnolubnych).W tej chwili widzę, ze jak dobrze pójdzie i zima mi go nie nadszarpnie, to bedzie kwitł, gdyż ładnie powiazał pąki i ładnie poprzyrastał, wydaje mi się, że liscie też ściemniały; ale Bogdzia ostro mi nagadała, że po co kupuję od razu chore rośliny. Ma rację. Tylko, ze ja wtedy nie wiedziałam, ze on jest chory

Powodzenia z Twoim
____________________
Serdeczności z Starorzecze na górce ;) Agata
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies