Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » MIKRO ogród 2.0 - czyli szewc bez butów chodzi

Pokaż wątki Pokaż posty

MIKRO ogród 2.0 - czyli szewc bez butów chodzi

Tess 00:14, 10 cze 2014


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12089
Ozz napisał(a)
A wiesz, co ja bym dała za skrawek cienistego ogrodu jak u Ciebie? Uwielbiam rośliny do cienia i półcienia, są obecnie moim ,,konikiem" a dane mi żyć na nagrzanym mrowisku... a to złośliwy los

Choć może ze dwie rodgersje gdzieś tu ,,przytulę"


Przewrotne natury

Zazwyczaj jest tak, że chce się tego, czego się nie ma

Ale trochę słońca mam. Dla lawendy wystarcza

A rodgersja jest cudowna! Jestem nią zauroczona od czasu, gdy zakwitła.
Zapach ma obłędny.
Sadź
____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
nicol21 07:57, 10 cze 2014


Dołączył: 15 paź 2013
Posty: 10277
O juz sporo zrobiliscie.jesli masz okazje kupic taniej kamyk to kupuj.ja placilam jak za zboze,mam rzeczny o nazwie icy blue.ma zaokraglone krawedzie,no ale dalej jest to kamien,pewnie boso po nim biegac nie bede.ma tez ladna szarosc.

Mrowek nie zazdraszczam, z tego co piszesz to problem szerszy jest niz tylko Twoj ogrodek. Rozmawialas z sasiadami?moze wspolna akcja ' mrowka' bylaby lepsza niz pjedynczy wojownik?bo te bestie zaraz zajma teren po wybitych mrowkach....

Powodzenia w realizacji,zaraz bedzie widac efekty!
____________________
Mały ogródek, za i przed zabudową szeregową - Nicol21 Wątek równoległy: Okiełznać swoje setki pomysłów - ogród ze spadkiem na północ ************ Pozdrawiam i zapraszam - Ewelina ************ ***Booskop https://goo.gl/photos/jpY3wG37U7c9ALAf9 *** *** De tuinen van Appeltern https://goo.gl/photos/WrF6PWtCn53Gzswp6 *** *** *** formowanie cisów: https://photos.app.goo.gl/y72my2AfOaf4XKNq1 **** ***** Rotary Garden - Belgia - https://photos.app.goo.gl/iErs4Fi1dOEJ6Jls1 ****
Ozz 01:01, 11 cze 2014


Dołączył: 20 cze 2012
Posty: 1908
Pierwsze koty za płoty i pierwsze problemy. Powtórzę problem u siebie w wątku.

Założyliśmy obrzeże, w środku ma być żwir. Niestety przy brzegu jest miejsce gdzie kapie woda deszczowa z drugiego piętra (inwestor nie pomyślał o rynnach na daszku nad balkonem).
Po tym jak założyliśmy obrzeże woda nie wybija już ,,rynny" w trawniku i nie wylewa się nią na boki, tylko zostaje w miejscu żwirowego tarasu w postaci bajorka :/ Czy nie da się jej jakoś wyprowadzić poza obręb tarasu? Wkopać rurki pod ekobordem w stronę trawnika, albo coś w tym stylu? A może jest szansa zebrać ją jakoś do podlewania (zakopoać mini zbiorrnik?) Co zastosować żeby to miało ręce i nogi? Pod warstewką ziemi, grunt powinien być przepuszczalny.
____________________
Tutaj piszę bloga: ZielenDoKwadrat.pl A tutaj walczę z własnymi ogrodami :) MIKRO ogród 2.0 stary wątek tu: MIKRO ogród 1.0
nicol21 12:48, 11 cze 2014


Dołączył: 15 paź 2013
Posty: 10277
Ozz napisał(a)
Pierwsze koty za płoty i pierwsze problemy. Powtórzę problem u siebie w wątku.

Założyliśmy obrzeże, w środku ma być żwir. Niestety przy brzegu jest miejsce gdzie kapie woda deszczowa z drugiego piętra (inwestor nie pomyślał o rynnach na daszku nad balkonem).
Po tym jak założyliśmy obrzeże woda nie wybija już ,,rynny" w trawniku i nie wylewa się nią na boki, tylko zostaje w miejscu żwirowego tarasu w postaci bajorka :/ Czy nie da się jej jakoś wyprowadzić poza obręb tarasu? Wkopać rurki pod ekobordem w stronę trawnika, albo coś w tym stylu? A może jest szansa zebrać ją jakoś do podlewania (zakopoać mini zbiorrnik?) Co zastosować żeby to miało ręce i nogi? Pod warstewką ziemi, grunt powinien być przepuszczalny.


o kurcze! tożto budowlańcy. tylko po kosztach lecą. ciekawe czy na projekcie runna była czy nie... bo jeśli nie było to projektant d....pcia.

co do zbiornika to raczej nie wydaje mi się żeby to miało sens, plus trzeba pompę mieć żeby tą wodę stamtąd wydobywać.

zatem jakiś dren. masz to gdzie wyprowadzić? bo taka rurka musi być pod kątem żeby woda spływała do sąsiada raczej nie wyprowadzisz, plus membranę jakąś trzeba zainstalować.
kurcze, woda może rozwalać kamyki.... a zgarnianie po każdym deszczu aż takie fajne nie jest. a np nie da się łatwo założyć tej rynny na górze?może koszt będzie relatywnie ok?
możecie to reklamować w ramach wad budynku?
____________________
Mały ogródek, za i przed zabudową szeregową - Nicol21 Wątek równoległy: Okiełznać swoje setki pomysłów - ogród ze spadkiem na północ ************ Pozdrawiam i zapraszam - Ewelina ************ ***Booskop https://goo.gl/photos/jpY3wG37U7c9ALAf9 *** *** De tuinen van Appeltern https://goo.gl/photos/WrF6PWtCn53Gzswp6 *** *** *** formowanie cisów: https://photos.app.goo.gl/y72my2AfOaf4XKNq1 **** ***** Rotary Garden - Belgia - https://photos.app.goo.gl/iErs4Fi1dOEJ6Jls1 ****
stychaz 19:20, 11 cze 2014


Dołączył: 18 wrz 2011
Posty: 2468
Może da się jakoś wyprowadzić wodę drenami poza ogródek? Nie wiem czy dobrze widzę ale widzę, że chyba masz jakiś murek oporowy? i za płotem chyba jest podjazd

Albo zgadać się z sąsiadem i założyć rynnę.
____________________
Justyna - Wersja mini mini
Tess 22:17, 11 cze 2014


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12089
Ozzi, no można tę wodę odprowadzić, ale to wymaga trochę pracy.

W miejscu jej zbierania się zakopałabym jakiś zbiornik, z którego woda rozprowadzana byłaby kilkoma rurami z dziurkami i rozsączałaby się w glebie.
O takimi:
http://nexterio.pl/117681,Rura-drenazowa-160-145-karbowana-krag-50m-Wavin.html

Ja tak rozprowadziłam (znaczy eM wodę opadową z daszku nad wejściem do domu).

Albo zamiast zbiornika pod żwirkiem zamontować takie odwodnienie

lfficial&channel=sb&tbm=isch&tbo=u&source=univ&sa=X&ei=XbiYU_qFF8aO4gTt_4DIBQ&ved=0CEUQsAQ&biw=1280&bih=675" target="_blank" rel="nofollow">https://www.google.pl/search?q=odwodnienie+liniowe&client=firefox-a&hs=PyV&rls=org.mozillalfficial&channel=sb&tbm=isch&tbo=u&source=univ&sa=X&ei=XbiYU_qFF8aO4gTt_4DIBQ&ved=0CEUQsAQ&biw=1280&bih=675

I do jego końców założyć te perforowane rury rozsączające.
Przed nasypaniem żwirku położyć matę, żeby żwierj nie wpadał do tego odwodnienia.

Mam nadzieję, że jasno wyłuszczyłam.
____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Ozz 23:04, 11 cze 2014


Dołączył: 20 cze 2012
Posty: 1908
No trochę mnie martwi ta sytuacja. Gleba jest w sumie bardzo sucha, ale w jednym miejscu i tak zostaje wilgoć po tych opadach :/

Ogródek jest nad garażem podziemnym więc tak z 1.5 metra nad ziemią - nie ma możliwości wyprowadzenia tej wody poza działkę.

Danusia pisała żeby zakopać bio blok (trochę drogie cholerstwo), albo wykopać studnię chłonną i chyba do drugiego rozwiązania się przychylam (koszt).


My się właśnie przez to zdecydowaliśmy na żwir, bo trawnik nie dawał rady. Najwyżej położymy większe otoczaki przy brzegu, by tak nie wybijało żwiru (gorzej jak zacznie lądować na trawniku, zobaczymy).

p.s. już sobie wyobrażam mrówki wpadające do studni chłonnej - ,,Łaaał, kto tu wybudował ten pięciogwiazdkowy hotel?"

Oczywiście likwidacja przyczyny - montaż rynny byłaby najlepszym rozwiązaniem. Muszę uruchomić ,,kanały".
____________________
Tutaj piszę bloga: ZielenDoKwadrat.pl A tutaj walczę z własnymi ogrodami :) MIKRO ogród 2.0 stary wątek tu: MIKRO ogród 1.0
Ozz 23:41, 11 cze 2014


Dołączył: 20 cze 2012
Posty: 1908
Z dobrych wiadomości - prawie się zdecydowaliśmy już na żwirek - ma być kamień rzeczny płukany. Jest tani no i dobrze się po nim chodzi, co sprawdziliśmy na składzie osobiście przy okazji - mocno też się nagrzewa. Jesteśmy w trakcie dyskusji czy bardziej ten o ciepłej tonacji, czy niebiesko-szarej

Zostały kwestie logistyczne - transportu, chłopownosiciela i rozsypania.

Przy okazji zaczął mi się marzyć podwyższony warzywnik, hmm...
____________________
Tutaj piszę bloga: ZielenDoKwadrat.pl A tutaj walczę z własnymi ogrodami :) MIKRO ogród 2.0 stary wątek tu: MIKRO ogród 1.0
stychaz 23:45, 11 cze 2014


Dołączył: 18 wrz 2011
Posty: 2468
Hmm, świetny pomysł z warzywnikiem. Wiesz już może gdzie?
____________________
Justyna - Wersja mini mini
Ozz 23:50, 11 cze 2014


Dołączył: 20 cze 2012
Posty: 1908
Co do warzywnika.
Myślałam po lewej stronie od tarasu - jest tam taka prostokątna rabata 120x90 cm. Wystarczyłoby mi miejsce na parę mini-pomidorków, rzodkiewkę, sałatę, cebulkę, pietruszkę i poziomki No może jeszcze cukinia, ale nie wiem czy się zmieści

Zamówiłam sobie też już porzeczki na pniu - czerwoną i białą. Myślałam by je posadzić z lewej strony, ale nie wiem czy tam dostatecznie dużo światła będą miały.

Co do reszty.
Po lewej w rogu ma pojawić się Grujecznik, życzcie mi powodzenia bym znalazła taki jaki chcę.

Oraz wymyśliłam, że na froncie ogrodzenie z samym bluszczem to będzie nuda, więc trzeba go ,,ubarwić" powojnikami ,,Bedzie?"
____________________
Tutaj piszę bloga: ZielenDoKwadrat.pl A tutaj walczę z własnymi ogrodami :) MIKRO ogród 2.0 stary wątek tu: MIKRO ogród 1.0
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies