Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » To tu...

Pokaż wątki Pokaż posty

To tu...

MAD 00:14, 01 lip 2014


Dołączył: 22 maj 2014
Posty: 3337
No i sobie wykrakalam. Syn spał 2,5h, a lato jak z cebra. Cały dzień... Jutro, nie dzisiaj, mam ważnego gościa, a tu takie pobojowisko.
____________________
Pozdrawiam! To tu…
Magda_ 08:10, 01 lip 2014


Dołączył: 25 kwi 2013
Posty: 2833
nie martw się kochana dzieci w końcu się uodpornią
____________________
Mój wymarzony ogród - czyli historia pewnej "ogrodniczki"
Kamajla 09:56, 01 lip 2014


Dołączył: 18 paź 2013
Posty: 2022
W tym momencie chyba większym zmartwieniem jest to pobojowisko
____________________
Kamila - Ogród, a najlepiej piękny ogród - jak się do tego zabrać?
MAD 09:40, 08 lip 2014


Dołączył: 22 maj 2014
Posty: 3337
Prace ogrodowe leżą i kwiczą. Dzieciaki się ogranęły i jadą na 4 dni do dziadków. My w międzyczasie musimy ogarnąć mieszkanie pod wynajem. W sobotę ślub w rodzinie, a potem wypad na tydzień nad morze. Mam nadzieję, że po powrocie będzie chwila na działania w ogrodzie...

Tymczasem kwestie projektowe zostały skierowane w najlepsze możliwe ręce... Stwierdziłam ostatecznie, że sama nie ogarnę tematu (brak czasu, wiedzy i doświadczenia) i wolę dobrze wystartować niż potem poprawiać i żałować. O. A cieszę się jak dzieciak!
____________________
Pozdrawiam! To tu…
Kamajla 12:40, 08 lip 2014


Dołączył: 18 paź 2013
Posty: 2022
Znam to uczucie! Super, stąd zapewne wizyta u Danusi Ciekawa jestem bardzo projektu.

Pozdrawiam
____________________
Kamila - Ogród, a najlepiej piękny ogród - jak się do tego zabrać?
MAD 13:33, 08 lip 2014


Dołączył: 22 maj 2014
Posty: 3337
Kamajla napisał(a)
Znam to uczucie! Super, stąd zapewne wizyta u Danusi Ciekawa jestem bardzo projektu.

Pozdrawiam


Widziałam Twój projekt "na żywo". Robi wrażenie... Przesyłam pozdrowienia!
____________________
Pozdrawiam! To tu…
katiaxx 13:43, 08 lip 2014


Dołączył: 07 kwi 2014
Posty: 4623
Mad,zajrzałam do Twojego wątku i mało nie spadłam z krzesła jak zobaczyłam klon shirashawy, uwielbiam go i mam malucha, wkopany z doniczką czeka na swoje miejsce ale szczerze mówiąc nie bardzo wiem gdzie bo albo będzie mało widoczny z okien albo w pełnym słońcu które może go palić. Brakowało mi tez dla niego towarzystwa a tak pięknie się prezentuje u Ciebie z innymi klonami. Czy u Ciebie jest w pełnym słońcu ?
____________________
a czasem nie na temat ... Mój kawałek planety
MAD 14:24, 08 lip 2014


Dołączył: 22 maj 2014
Posty: 3337
katiaxx napisał(a)
Mad,zajrzałam do Twojego wątku i mało nie spadłam z krzesła jak zobaczyłam klon shirashawy, uwielbiam go i mam malucha, wkopany z doniczką czeka na swoje miejsce ale szczerze mówiąc nie bardzo wiem gdzie bo albo będzie mało widoczny z okien albo w pełnym słońcu które może go palić. Brakowało mi tez dla niego towarzystwa a tak pięknie się prezentuje u Ciebie z innymi klonami. Czy u Ciebie jest w pełnym słońcu ?


On rośnie tam sobie już ładnych parę lat. Tez kupiłam kiedyś malucha i tak wsadziłam w tym miejscu bo tam zacisznie. Pozostałe dwa klony posadzone w innych miejscach mi marniały - ba za sucho, bo za zimno - nie wiem. Z takich małych bidaków porosły teraz całkiem niezłe sztuki. W lato w godzinach 9-15 rosną na słońcu, potem orzech, który rośnie dalej rzuca na nie cień. Pamiętam, że kiedyś listki mu trochę marniały z czasem. Kilka gałązek wymarzło. Muszę go poobserwować w tym roku.
____________________
Pozdrawiam! To tu…
LadyRose 14:50, 08 lip 2014


Dołączył: 04 cze 2014
Posty: 18
Witam Piękny widok "domu nad rozlewiskiem", piękny dom i piękne zjęcia robisz
Będę śledzić
pozdrawiam
____________________
Ogród młodej ogrodniczki
Magda_ 15:02, 08 lip 2014


Dołączył: 25 kwi 2013
Posty: 2833
MAD napisał(a)
Prace ogrodowe leżą i kwiczą. Dzieciaki się ogranęły i jadą na 4 dni do dziadków. My w międzyczasie musimy ogarnąć mieszkanie pod wynajem. W sobotę ślub w rodzinie, a potem wypad na tydzień nad morze. Mam nadzieję, że po powrocie będzie chwila na działania w ogrodzie...

Tymczasem kwestie projektowe zostały skierowane w najlepsze możliwe ręce... Stwierdziłam ostatecznie, że sama nie ogarnę tematu (brak czasu, wiedzy i doświadczenia) i wolę dobrze wystartować niż potem poprawiać i żałować. O. A cieszę się jak dzieciak!


ooo to szybki tydzień się zapowiada zleciłaś projekt jakiejś firmie
____________________
Mój wymarzony ogród - czyli historia pewnej "ogrodniczki"
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies