Iza, ja brnę przez Twój wątek, 750 coś strona, dostałam się do zdjęć Kwartecika, już rozumiem, nad czym tak piałaś
prześledziłam fascynujące rozmowy o kupach w ogrodzie, nadal wzruszam się Twoim ogrodem, klimatem drzew, tego nic nie zastąpi. Mało fotek - to znak, że wiosna się ślimaczy, albo też że ogród dojrzał
? U mnie wciąż duże ruchy estrogenów przy tematach ogrodowych
korzystaj z tego, co owocem szaleństw lat poprzednich