Iza, zdzwonimy się w takim razie jak wrócę pod koniec tygodnia i zdecydujemy kiedy - eM piknie wykopie i przywieziemy OK?

Ja znów z doskoku, usiłuję małego do przedszkola zagonić zanim ekipa remontowa się zjawi - lekko nie jest po tej nieszczęsnej zmianie godziny
Toszka, dzięki, też mi się wydaje, że Jola przesadzała z tym dramatycznym stanem
Jola, jesteśmy w kontakcie!

Byłam w bibliotece i na wierzchu była Arystokratka..Przeczytałam w 1 wieczór... |Potrzeba mi było tylu pozytywnych emocji Na chwilę mogłam zapomnieć o wszystkich problemach....

Iza, a jak twoja Genie ? rusza jakoś ?
kiedy ona kwitnie ?

Po tylu pozytywnych opiniach i ja się skuszę na Arystokratkę

Pozdrawiam Iza

co ja bym dała za ogród pod lasem, ale chyba bała bym się trochę

Ania, Polinka, koniecznie oba tomy, drugi jeszcze lepszy!

Kasia, w zeszłym roku Genie się na mnie wypięła. Zakwitła w lipcu, jednym kwiatem i to od d.. strony, czyli od strony płotu. Odkryłam kwiat przypadkiem. Mam nadzieję, że w tym roku będzie lepiej, cała w pąkach. Zobaczymy.

Marysia, nie ma się czego bać Ptaki, nietoperze, wiewiórki, cuda niewidy

To muszę przeszperać bibliotekę

Takietamy, choć nie ma co pokazywać za bardzo

No, jesteś!. I jak pięknie, klonik cuuuudaśny. Jaki to?