Jak tam dziewczyny? Oracie? Ja wczoraj dokonałam rytualnego spalenia kul buksowych, a dziś na zakupach byłam, przytargałam dużego rh na zastępstwo dla zdechłego, kulę cisową i kilka sosenek. Rozgrzebane mam na kilku frontach.
Oracie Własciwie wczoraj orałam bo miał padac deszcz i chciałam po aeracji trawnika szybko nawóz rozsypać...nie padało trzeba podlewanie uruchomić
no i rozkopałam dwie rabaty przesadzam hortki pod piwniczką i przenoszę trzcinniki cos pewnie jeszcze się znajdzie potem .Zakupy musza poczekac