Gosiu, u mnie też nie padało ale z lękiem oglądam prognozy na dziś i na jutro. Ulewy, wichury, grad. No i dużo deszczu. Jedynie ostatnia pozycja jest mile widziana. Ja mam piaseczek żółciutki, więc przelatuje woda jak przez sito. Co roślinki złapią w locie to ich. Mój M się śmieje podczas deszczu że słychać jak łapczywie rośliny chłepczą wodę, żeby sobie nałapać jak najwięcej zanim ucieknie w głąb ziemi. Teraz codzienne podlewanie jest zmorą.
Hakone All Gold mają u mnie słońce do 12.00 potem całkowicie są cieniowane przez dom. Obserwuję, że dla niej to warunki idealne, jaskrawa nie jest ale bardzo ładnie limonkowa. Chcę dosadzić trochę w lesie, w świetlistym cieniu ale nie chcę by była zupełnie zielona.
Swoją masz w całkowitym cieniu czy takim rozproszonym?
Dziewczyny, zapomniałam jeszcze napisać o sporobolusie - mam go z jeżówkami GJ i cytrynowym nachyłkiem. Przecudna kombinacja! Spróbuję dziś pstryknąć fotkę, chciałam przed chwilą, ale bateria w aparacie pusta wrrr.
Ooo ja wczoraj zamówiłam parę rzeczy u znajomej Kwartecika, która też miała jechać do ZP. Ciekawe czy pojechała, muszę sprawdzić, bo jutro chcę posadzić niedobitki doniczkowe - podobno ma być chłodniej.
U mnie All Gold w cieniu też fajna, fakt Tyle, że powolna dość... Inna limonkowa, która moje oko cieszy to Sunflare. Z 6 niehandlowych sadzonek, które miałam przetrwała połowa, ale dokupię, bo śliczna.