Aniu, super że coś jeszcze pokazujesz

Ciągle pięknie u ciebie. Zdjęcia też całkiem udane. Łączę się w bólu i kłopotach z uruchomieniem talentu w tym kierunku (hihram się- mi też baaardzo brak emotikonek) Mi to bardzo wpływa na brak chęci do robienia zdjęć jakichkolwiek.
A jak tam sadzenie na zapłociu? zaczęte? ukończone?
Muszę chyba wpaść po donice albo któregoś faceta przysłać, bo pewnie ci zawadzają
Pogoda nas rozpieszcza. Przydałby się dobry fotograf bo poranne mgły i słońce, to też w moim lesie niemal magiczne obrazy. Tylko brak kogoś kto by to uwiecznił
pozdrawiam leniwie
Izo, choróbsko dopadło? Zdrówka życzę zatem, bardzo gorąco.