Uff, odpisałam chyba wszystkim. Mam nadzieję, że nikogo nie pominęłam. Przy okazji świeże fotki były
Teraz do mycia, do łóżeczka i pooglądam i poczytam inne watki
Zanim nie usnę

A jeszcze dodam, ze Bonica mnie zadziwia. Przesadzałam ją dwa tygodnie temu. Już wypuściła nowe kwiatki


Trawnik się zbiera po rekultywacji

Iwona, coś zrobiłam nie tak z opryskiem na róże preparatem Amistar, młode przyrosty się pozwijały, czyżbym za mocne stężenie dała ?

Masz rację jedna kępa ML będzie kwitła, ciekawa jestem jaki będzie miała pióropusz.

edit: nie wiedziałam że dzieci w szkole są wyznacznikiem pogody

Z preparatem - nie wiem dlaczego.
Powinny odbić. Było pewnie pochmurno.
To powinno być ok. Może faktycznie, jak piszesz?

Dzieci na deszcz " bierze". Krzyczą bardziej, biegają bardziej, wymyślają dziwne rzeczy, hałas takiej setki jest nie do zniesienia na przerwie. Huczy jak w ulu. To najlepszy barometr na pogodę.
Na ładną pogodę są spokojniejsze.

Co to znaczy , było pewnie pochmurno ?

Iwk4 napisał(a)

Ładne ujęcie. Fajnie, że ML żyją i mają się dobrze

Spokojnego weekendu Iwonko i pomyślnego rozwiązania wszystkich problemów!

Iwonko głowa do góry,spokojnego weekendu życzę
Zajrzyj na priv.

Hahaha z dziećmi potwierdzam Zaobserwowałam jeszcze, że jak z przedszkola wychodzi jedno za drugim i beczy tzn. że jutro w gumowcach przyjdą
Iwonka pomysł spisu roślin ciekawy. Może w formie wątku, takiego bez komentarzy? Ja zaczełam pisać w kajecie co posadziłam i kiedy bo niby wrzuca się na bieżąco, ale nie sposób się po kilku misiącach cofnąć do potrzebnej strony.

bacowa napisał(a)

Co to znaczy , było pewnie pochmurno ?

No w słońcu mogły tak zrobić. Ale w pochmurny dzień albo wieczorem powinny dać radę. Jesteś doświadczonym ogrodnikiem, to nie sądze byś pryskała w słońcu.
A coś więcej się dzieje?
Wczoraj robiłam fotkę mojemu Thomasowi, a że ja ślepa trochę, to dopiero na zdjęciu zobaczyłam, że znowu na kwiatkach mszyce żerują. Muszę dziś opryskać wywarem z pokrzywy. Specjalnie sobie w spryskiwaczu zostawiłam trochę. Ciekawe, czy nadal zadziała, skoro trochę stał w butelce ?
Osobiście nie lubię chemii. To ostatecznośc.
Do zeszłego roku stosowałam w ogrodzie tylko Decis. I roślinki miały się dobrze. Jak doczytałam, że po chemii ogród ma zaburzoną równowagę biologiczną, trochę się przestraszyłam.
Ale jak już nie ma rady, to trzeba chemią.

Polinko, dziękuję Na tej fotce jest trochę łyso, dosiewałam tam trawkę, bo wcześniej tam rosła wierzba, którą latem wyciepaliśmy

Aniu, byłam i napisałam. Piękne ujęcie mi wstawiłaś. Tylko one są takie malutkie w realu. Czy one w ogóle z daleka są widoczne? Kosmosy czekoladowe?

Ewa, a widzisz? A starsze już nie buczą tylko krzyczą Hurtem
Co do spisu, watek się chyba nie sprawdzi, to musi być coś, co można edytować i dopisywać informacje o roślince.
I aby można było wyszukać alfabetycznie np.Albo po zdjęciach, jak się nie pamięta nazwy
To już lepiej pinterest by zadziałał. Można dopisywać komentarz do zdjęcia, a jak się zalinkuje np. z wątku, to do wątku po kliknięciu na zdjęcie da się wrócić.
Tylko cofać się przez cały wątek, to straszne. Może zacząć na bieżąco i uzupełniać?

Iwonko słyszę, że jakieś problemy się pojawiły, pozytywnego rozwiązania