To teraz ja idę nadrabiać do ciebie.
Od pracusiów wyzywać nie będę, ale ty wiesz Kasia
Ja nie musiałam tachać drzew pod górkę, hi, hi Nawet nie wiem, kiedy dostanę mojego buczka. Embargo mam założone
No i bardzo dobrze Iwonko, super zmiany. Bylinóweczka ummmm cudnie. Taka mała Anglia. będę kibicować i podziwiać. Mnie zaczyna sił brakować a tu dopiero początek sezonu. Pozdrawiam
Nie da rady
M twierdzi, że za dużo wydaję na ogród. Powiedział, że przy mnie nie może niczego planować, bo nie wie, co nowego wymyślę
Na razie robię z tego, co mam. Czyli nawiozłam rabaty pod nasadzenia, teraz mogę spokojnie sobie czekać na roślinki. Chyba, że jutro dostanę obrzeża, to sobie je poukładam
Mam jeszcze lawendę do zagospodarowania
I muszę jeszcze uporządkować rabatę różaną: wypielić, odkopczykować róże i je przyciąć. Wzbraniam się tylko na myśl o tych zimnych nocach, a róże już wystartowały