Receptę masz fajną, szkoda tylko, ze ten dodatek w postaci leków drogi. My ogrodniczki zaraz przeliczamy ile by to było zachciewajek. O dziwo nie przeliczamy tego na kiecki i buty, tylko na roślinki.
Zdjęcia bratków bardzo ładne - wprowadzają trochę tajemniczości w ogrodzie.
Jutro urlopuję, więc będę działała w ogródku. Pogoda ma być słoneczna i ciepła.
Dziewczyny kochane, dziś mi jest gorzej, ale to znaczy, że idzie ku dobremu chyba
Robiłam inhalację. Zatoki się odetkały. Teraz padam. Tylko pakiet husteczek zużyty.
Muszę trochę odpocząć. Tylko czym ja się zmęczyłam? Nawet kompa nie mam sił odpalić. W ogrodzie dziś u mnie wieje. Oby przetrwać dziś.
Buziaki dla was. Dzięki za miłe słowa.
Super, a pytałam też dlatego, że na Twoim wątku była mowa, że dzielenie jeżówek im nie służy, a ja dzieliłam. Zeszły i Tobie, i mi. Więc jednak nic im się od dzielenia nie dzieje