Mirko, w zeszlyn roku o takiej porze jak teraz. Siałam na rabatę, mało wzeszło. Na ChFS spodobał mi się żółty łubin. Kupiłam mieszankę i na razie mam tylko fioletowy
oj to pewnie dużo nerwów ale będzie na pewno miło i wesoło mój syn też kończy latamy za szkołą ech teraz jedzie na wycieczkę
Iwonko widzę że zmieniasz na prostą linię i super efekt widziałam kawał roboty fiu fiu pozdrawiam serdecznie i samych miłych chwil życzę paaa
bardzo Ci dziękuję cieszę się że podoba Ci mój pyszczek w końcu udała mi się fota tylko siwa się już robię ....
Edytko, macham do Ciebie. Oj jak mi się podoba twoja wesoła buźka. Aż miło. W czerwcu zawsze mam nawał pracy, ale czas tak pędzi, że i tak muszę dać radę
Reniu, dziękuję za wiadomości na Pv i tutaj. Wszystko poczytałam. Na pierwszy rzut kupię jedną sekcję, rozłożę na rabacie i będę ręcznie podłączać do węża. Potem będę rozbudowywać nawadnianie. Dopytuję się, bo leży mi to nasercu, a kasy brak. Latam z wężem. Wczoraj M nie podlał krzaczka forsycji, bo zapomniał, a ona dziś robiła kaput. Najgorzej jest utrzymać w suche dni trawnik. Mimo podlewania, trawa i tak nie daje rady. Zbyt piaszczyste podłoże niestety. A tam jeszcze długo zraszaczy nie będzie. Wszystkiego mieć nie można.
dziękuję za dobre rady.