Iwona ja Cię podziwiam za tempo. Już M. rozebrał kostkę już kolejna rewolucja, jak tak dalej pójdzie to nie będziesz miałą do jesieni co przerabiać . Tą prostokątną z bukiem oglądałam też, bo Mirella mi podunęła jako inspirację na moją wejściową. Tylko, że u mnie geometryczne nasadzenia odpadają. Mam kwadratową rabatę ale muszę je łagodzić nasadzeniami bo reszta ogrodu nie jest geometryczna.
Kasiu, Catawbience jest u nas od października. Dostaliśmy go na dwudziestą piątą rocznicę ślubu od sióstr męża. Bardzo mi się podoba.
Najmłodszy synek kupił mi petunię i powiedział, że kolorem będzie pasować do rodka. Dokładnie ma taki sam kolor
Asiu, proste linie można złagodzić nieregularnymi nasadzeniami. Też taki efekt jest ciekawy.
Co do moich przeróbek, dziś długo pracowaliśmy w ogrodzie z przerwami na kawę i spóźniony obiad, bo przecież musiałam wziąć urlop ogrodnika i za kucharkę robić
Poprosiłam e-Ma, aby mi obiecał, że już żadnej nowej rabaty przerabiać w tym roku nie będziemy. I tak muszę zakończyć prace po budowie, zaplanować kącik wypoczynkowy. Nie mam czasu na nic, na forum, na porządki w domu, ogród zabiera sporo czasu. Tłumaczyłam dziś Zbyszkowi, że wcale nie chcę go zrobić w rok, tylko spokojnie, z przyjemnością, mieć czas na plany, chcę mieć czas na inspiracje, lubię patrzeć na rabatę i mieć nowe pomysły. Ostatnio tempo prac na to nie pozwalało.