Haha, ten przeciąg mnie ubawił Naprawdę fajnie było się spotkać w realu, pogadać, pośmiać się, nawet jeżeli tylko trwało to niedługo Myślę, że będzie jeszcze okazja do kolejnych spotkań.
Pewnie, niech no tylko zakwitną bzy. Okazji w maju aż nadto: bzy, rododendrony, sam pałac w Kórniku. i jeszcze Ogród Botaniczny w Poznaniu.
____________________
sezon 2017 u hanusisezon 2017 u Hanusi
Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon
Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
Haniu, kwitnące rododendrony w Kórniku to widok niezapomniany a w Ogrodzie Botanicznym na początku maja też coś się szykuje Już się cieszę i na piękne widoki i na miłe spotkania) Może Ty również wybierzesz się do Poznania?
Agnieszko, ja dotarłam na Gardenię dopiero około 14, bo mnie sprawy zatrzymały przed wyjazdem....szkoda, że się z Wami nie spotkałam.....ale co się odwlecze...... już Danusia planuje następne spotkanie, to może tam zdążę
Pozdrawiam
Ale naprawdę tak było, dużo śmiechu, paplaniny, ważnych i mniej ważnych informacji, a potem wszyscy pobiegli oglądać wystawy i robić zakupy
Biegnę do Ciebie, bo słyszę, że stipę już pikujesz Mnie to dopiero czeka, ale muszę się podszkolić
Aniu, wiele osób się minęło, czytałam na wątku spotkaniowym, ktoś przyjechał wcześniej, ktoś później Dla mnie to było pierwsze takie spotkanie i bardzo miłe Ale będzie myślę jeszcze niejedna okazja, by się spotkać
Pozdrawiam serdecznie
Były Kasiu, ale skromne
Przyjechałam z nastawieniem, że oglądam, szukam inspiracji, a skończyło się jak zwykle, czyli wyszłam z dwoma doniczkami ciemierników, bez kwiatków jeszcze, karpami dalii, cebulami tuberozy i takim zakręconym drutem z ptaszkiem, który natychmiast wylądował na rabacie z lawendą i różą. Bardzo tam pasuje.
Zdjęcia postaram się porobić w weekend, bo gdy wracam z pracy jest już niestety ciemno. I jeszcze na pogoda ... Znowu wypatruję słońca