Gdzie jesteś » Forum » Ekologiczna uprawa ogrodu » Kompost, kompostowanie i kompostowniki

Pokaż wątki Pokaż posty

Kompost, kompostowanie i kompostowniki

malgol 11:50, 15 paź 2018


Dołączył: 17 cze 2015
Posty: 5860
Lodzia napisał(a)
Też dodaję wrotycz, choć głównie resztki z gnojówek i martwi mnie to, jeżeli miałabym tym uśmiercać dżdżownice. Czy aby napewno one od niego giną, czy tylko uciekają/przemieszczają się w inne miejsce kompostu?


Przeczytałam co piszecie o wrotyczu w kompoście i wstrzymałam się z wrzuceniem...boje się zaszkodzić wszystkim pożytecznym organizmom skoro on taki pomór niesie ze sobą.Jak to jest z tym wrotyczem w kompoście?
____________________
Gosia -Mój ogród pod lasem Wizytówka
Kokesz 14:01, 15 paź 2018


Dołączył: 20 paź 2015
Posty: 6690
Pszczelarnia napisał(a)


Reniu, te skrzynie nie mają dopływu powietrza? Szpar?


Mają, mają tylko zdjęcie tak z ukosa to może przekłamywać.
____________________
Renata Osiedlowy ogródek
Kokesz 14:06, 15 paź 2018


Dołączył: 20 paź 2015
Posty: 6690
malgol napisał(a)


Przeczytałam co piszecie o wrotyczu w kompoście i wstrzymałam się z wrzuceniem...boje się zaszkodzić wszystkim pożytecznym organizmom skoro on taki pomór niesie ze sobą.Jak to jest z tym wrotyczem w kompoście?


Ja już dwa razy dawałam i moje robaczki żyją i mają się dobrze (zaglądałam) mnożą się na potęgę więc chyba ten wrotycz nie taki straszny?
Waldku wypowiedz się i rozwiej nasze wątpliwości
____________________
Renata Osiedlowy ogródek
malgol 14:12, 15 paź 2018


Dołączył: 17 cze 2015
Posty: 5860
Kokesz napisał(a)


Ja już dwa razy dawałam i moje robaczki żyją i mają się dobrze (zaglądałam) mnożą się na potęgę więc chyba ten wrotycz nie taki straszny?
Waldku wypowiedz się i rozwiej nasze wątpliwości


Reniu, dodawałaś wrotycz czy gnojówke z niego?
____________________
Gosia -Mój ogród pod lasem Wizytówka
Kokesz 14:27, 15 paź 2018


Dołączył: 20 paź 2015
Posty: 6690
malgol napisał(a)


Reniu, dodawałaś wrotycz czy gnojówke z niego?


Wrotycz, nawet dwa tygodnie temu jeszcze zrywałam na łące.
____________________
Renata Osiedlowy ogródek
malgol 14:44, 15 paź 2018


Dołączył: 17 cze 2015
Posty: 5860
Dzieki Renia Dziś też nazbieram
____________________
Gosia -Mój ogród pod lasem Wizytówka
Pszczelarnia 15:35, 15 paź 2018


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29256
Kokesz napisał(a)


Ja już dwa razy dawałam i moje robaczki żyją i mają się dobrze (zaglądałam) mnożą się na potęgę więc chyba ten wrotycz nie taki straszny?
Waldku wypowiedz się i rozwiej nasze wątpliwości


To nie Waldek pisał o wrotyczu ale ja. Z doświadczenia (ale nie kompostowego). Widziałam jego działanie na owadach (na mrówkach, pszczołach i trzmielach). Te owady uciekały od niego panicznie wręcz, jak w popłochu, jakby mdlały.

To ma związek z zawartością tego czegoś, co się używa też do oprysków (pyretroidy).

____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
krzysztofszy... 18:36, 15 paź 2018


Dołączył: 26 paź 2016
Posty: 123
Zanim zacząłem robić kompost czytałem co można a czego nie można wrzucać. Ale ostatnio gdzieś na tym forum widziałem wypowiedź odnośnie liści orzecha włoskiego ze można je kompostować tylko należy je podlewać roztworem mocznika. Ja to w końcu jest? Gdybym kompostował te liście mogę później podsypać pod tuje?
mira 20:49, 15 paź 2018


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Ja wrotycz zbierałam teraz i suszę - będzie do oprysków na kolejny rok - do kompostu nie muszę dawać tyle innego jest teraz dobra.
____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
Katarzyna13 22:01, 15 paź 2018


Dołączył: 31 sty 2016
Posty: 522
Ewo dziękuję za podpowiedź. Pozdrawiam.
____________________
http://www.ogrodowisko.pl/watek/6711-gliniasto-skarpiasto-i-wietrznie
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies