Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Podwórkowa rehabilitacja

Pokaż wątki Pokaż posty

Podwórkowa rehabilitacja

ryska 17:52, 27 mar 2023


Dołączył: 12 sie 2013
Posty: 11639
mirkaka napisał(a)


Jola wstaw zdjęcie tego pięciornika

Widzę, że i Tobie przypadły do gustu
____________________
Renata Podwórkowa rehabilitacja*****Wizytówka-podwórko Ryski Dlaczego podwórkowa rehabilitacja? Bo grunt to zdrowie :)
AnnaCh 19:46, 27 mar 2023


Dołączył: 10 mar 2015
Posty: 12213
Właśnie patrzyłam na allegro sadzonki
A bataty to jak, po co?
____________________
Ania - Malutki pod lasem
ryska 21:54, 02 kwi 2023


Dołączył: 12 sie 2013
Posty: 11639
AnnaCh napisał(a)
Właśnie patrzyłam na allegro sadzonki
A bataty to jak, po co?


Aniu w sprawie batatów zajrzyj do Muszelki. Tam pięknie nam wytłumaczyła co robić jak chcemy mieć własne batatowe zbiory.
____________________
Renata Podwórkowa rehabilitacja*****Wizytówka-podwórko Ryski Dlaczego podwórkowa rehabilitacja? Bo grunt to zdrowie :)
ryska 19:07, 07 kwi 2023


Dołączył: 12 sie 2013
Posty: 11639
____________________
Renata Podwórkowa rehabilitacja*****Wizytówka-podwórko Ryski Dlaczego podwórkowa rehabilitacja? Bo grunt to zdrowie :)
ryska 20:36, 11 kwi 2023


Dołączył: 12 sie 2013
Posty: 11639
Dzisiaj wycięłam stare liście truskawek, posadziłam w szklarni jednego pomidora z tych z zeszłego roku i zmieliłam w rozdrabniaczu choinkę
Pożegnałam zimę na dobre (gałązki od choinki służyły mi do okrywania ciemierników gdy było na minusie). Życzeniowo ma być ciepło
____________________
Renata Podwórkowa rehabilitacja*****Wizytówka-podwórko Ryski Dlaczego podwórkowa rehabilitacja? Bo grunt to zdrowie :)
Kordina 22:09, 11 kwi 2023


Dołączył: 18 wrz 2021
Posty: 4749
Ale jak posadziłaś jednego pomidora z zeszłego roku? Przetrwał zimę?
____________________
Bożena - Elbląg Grzebiuszka ziemna
ryska 15:08, 12 kwi 2023


Dołączył: 12 sie 2013
Posty: 11639
Kordina napisał(a)
Ale jak posadziłaś jednego pomidora z zeszłego roku? Przetrwał zimę?

Kilkanaście pomidorów koktajlowych we wrześniu 2022 przeniosłam na parapet kuchenny. Do teraz dotrwało 6, pobrałam też z nich pędy i mam już ukorzenione.
Teraz czas na nowy eksperyment pod tytułem życie w szklarni
Póki co noc przeżył, bo rano było 8 stopni na plusie.
Takie na szybko fotki z parapetu.
Stare pomidory



Nowe konkretnie Roma
____________________
Renata Podwórkowa rehabilitacja*****Wizytówka-podwórko Ryski Dlaczego podwórkowa rehabilitacja? Bo grunt to zdrowie :)
Kordina 16:19, 12 kwi 2023


Dołączył: 18 wrz 2021
Posty: 4749
ryska napisał(a)

Kilkanaście pomidorów koktajlowych we wrześniu 2022 przeniosłam na parapet kuchenny. Do teraz dotrwało 6, pobrałam też z nich pędy i mam już ukorzenione (...)

To bardzo ciekawe, pierwszy raz słyszę, żeby ktoś w ten sposób eksperymentował z pomodorkami, to ja też spróbuję od jesieni jeśli moja "pamięć przenośna" zadziała
____________________
Bożena - Elbląg Grzebiuszka ziemna
Martka 20:54, 12 kwi 2023


Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135
Tak, to bardzo ciekawe zjawisko i kolejny argument za tym, by nie bać się eksperymentów Jak pobierałaś pędy, wierzchołkowe czy te tzw. wilki? Trzymam kciuki, aby temperatury nocne nie spadały zbyt mocno i pozdrawiam, Reniu!




ryska 19:17, 13 kwi 2023


Dołączył: 12 sie 2013
Posty: 11639
Bożenko zaglądaj do mnie częściej, bo ja tu się chwalę ciągle takimi eksperymentami
Przypomnę Ci
Marta pobierałam wierzchołkowe. Wilki o tej porze są niewielkie.
I warto kombinować Takie cytryny u Ciebie to też niesamowita historia.
Mój pomidor w szklarni nadal żyje
Dziękuję i również pozdrawiam
____________________
Renata Podwórkowa rehabilitacja*****Wizytówka-podwórko Ryski Dlaczego podwórkowa rehabilitacja? Bo grunt to zdrowie :)
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies