Mam taką niską roślinkę: pięciornik trójząbkowy Nuuk, ponoć potrafi utworzyć fajne kobierce o ciemnozielonych listkach. Jesienią przebarwia się na żywe kolory, latem kwitnie drobnymi białymi kwiatkami. Trafiłam na niego przypadkiem, jest mało popularny. U mnie się zadomowił właśnie w słonecznym i dość suchym miejscu. Wadą może być rozłażenie się rozłogami po okolicy.
Może mu się przyjrzyj?
Mało popularny, nawet nie słyszałam o nim a bardzo ciekawy.
U mnie nie miałby szans się rozejść, bo dom i podjazd skutecznie ograniczyłby te zapędy
Jola dziękuję Ci za podpowiedź, ta roślinka bardzo pasuje do mojego ogródka.
No i brak wymagań co do ziemi i wody na plus.
Czytam, że wysokość to 10 cm bez kwiatów a 20 cm jak kwitnie.
Byłoby nienachalnie i nie musiałabym usuwać stipy jak w wariancie z seslerią.
Propozycja do rozważenia
Na takich dziwnych stanowiskach dobrze sprawdza się przywrotnik czerwonołodygowy. Dobrze się dzieli. Mogą być żuraweczki dla koloru.
Wysiewów doniczkach nie robię. Sieję pomidory w dwóch 70 cm skrzynkach (w dwóch rzędach). Szybciej się te skrzynki obraca i przenosi. Ich szerokość jest akuratna do wymiarów parapetu.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz
Bardzo lubię ten okres, kiedy powoli wychodzi wszystko z ziemi Czosnek niedźwiedzi kupowałaś sadzonki? Chodzi za mną odkąd byłam w Bieszczadach i nabyłam tam słoiczki z pesto z niego.
Też dobry pomysł, choć zdecydowałam się na pozostawienie stip i podsadzenie ich pięciornikiem polecanym przez Jolę.
Żurawki bordowe miałam na tym skrawku kiedyś ale szybciej się wypiętrzały niż w obecnym miejscu.
Na moi parapecie dwie doniczki się zmieściły obok siebie
Już widzę, że to dobry sposób.
W kuchni 6 skrzynek stoi plus stare Tiny Tim a w sypialni młode sadzonki Tiny Tim i bataty zwane pieszczotliwie Ziuty