Witaj Gosiek !!! Cieszę się , że pomimo wielu wakacyjnych perypetii wróciłaś jednak cała i zdrowa Co do naszej rozmowy telefonicznej to wstrzymałam się do wiosny z cięciem i jak obiecałam to słowa dotrzymam. Nawet to i lepiej ... od razu będziesz mogła wysadzić do gruntu ??? Pozdrówka

Cześć Wędrowniczko

hej, hej...

Witaj z nowymi siłami i werwą

Gosia już zaliczyła Zieleń to Życie

Pozdrowienia.Witaj w domu!

witaj po wakacyjnie

Hellloooł

Buziaki dla wszystkich "witających"

Słuchajcie, przejrzałam te moje zasoby fotkowe i zdjęć z jakichś prac mam słownie 5 sztuk. No skandal normalnie No niestety na pogodę i wypadki losowe nie miałam wpływu....


.....cos tam wypieliłam



....przygotowania rabaty pod Rh



.... i już posadzone



Nie wiem czym je "wypełnić"...
Śmiałam się z Teściowej bo jak wyczesywałam te korzenie, to patrzyła na mnie z przerażeniem i nieśmiało pytała co robię

Boniki chyba się zadomowiły....przygotowywały się właśnie do drugiego kwitnienia. Każdy z krzaczków tak wyglądał

No super, ale to okazy na końcach - jakie one wielgachne

Ja wczoraj robiłem zdjęcia nocą, a włączał mi się flesz bo nie wiedziałem jak wyłączyć, a sąsiedzi nie wiedzieli co się dzieje i do okien weszli, zaraz spylałem do domu jak ich zobaczyłem