Julita no właśnie wcale nie
To jest bardzo duże jezioro przepływowe, rybacy ciągną sieciami.... tez sie dziwię, że tyle ryb można jeszcze połapać
Anulka nic straconego - pakujesz się i jedziemy
Agniecha bo tam jest moje miejsce
To jest dla mnie raj
Aneczko przekaże brawa Pawłowi
A popitka zawsze musiała być
chłopaki bez nie robili
Basieńko ojj takie rybki smakuja najlepiej
A rozmnażać lubię, bardzo
I dlatego, że to oszczędność ale przede wszystkim dla satysfakcji to robię
Urszulla witaj
No chodzenie po Kubusiowie jest męczące
Te górki i pagórki
Szczerze mówiąc jak na drugi sezon mojego "ogrodu" i możliwości finansowe i mięśniowe to jest sporo zrobione
Za rok nie mam pojęcia co będzie ale na pewno będzie fajowo
Sylwia z żurawkami na pewno sie uda
Z trzmieliną także, bukszpany to kapryśniki są także się nie przejmuj
sadzonkowanie super .... sama zaczęłam próby od dwóch różnych żurawek .... ale bez ukorzeniacza ..... Posadziłam jak Ty do takich malusich doniczek i od dwóch tygodni sobie rosną , żadna nie więdnie to chyba dobry znak .... Ja się uda to na wiosnę działam z moimi bo co niektórym przyda się taka kosmetyka .... Podeślę zbiory jeśli cała operacja się uda pomyślnie .... Z trzmieliną i bukszpanami jeszcze nie próbowałam ale runiankę już kilkakrotnie dzieliłam i sadziłam u mamy , siostry i sąsiadki 
