Dziewczyny domy pasywne to fajne rozwiązania

Ja osobiście przekonałam się, że to nie dom dla mnie hahahhaha Mam lęk wysokości a okna na pietrach są od podłogi do sufitu. Nie mogłabym tam mieszkać chodząc pod ściana ciągle hahahha
Solary u nas, w naszych warunkach klimatycznych nie bardzo się chyba sprawdzają. Poza tym zwrot kosztów inwestycji zwraca się dopiero po 10 latach.... jest inne rozwiązanie ale nie wiem czy da się je zastosować w domach zwykłych (chyba raczej nie).
A z tą dopłatą to śmiesznie jest..... MUSIMY wziąć kredyt no kwotę dopłaty, płacić koszty obsługi kredytu a jeżeli już dostaniemy ten zwrot to tylko tej kwoty na jaką zaciągaliśmy kredyt

Śmieszne to jest....
....a wczoraj miałam dzień kryzysowy. Kuba zaczął mi kasłać jak szalony (ale potraktowałam go sokiem z buraka i jakby się wyciszyło), Pawła boli ucho, mnie coś strzeliło parę tygodni temu w biodrze a od przedwczoraj boli mnie cała noga.... i jeszcze się dowiedziałam, że mamy kota z cukrzycą! Załamka na całego.....