Efffa napisał(a)

łaaaadnie!

hosty na skarpie Twój pomysł stwierdziłam, ze skoro je mam to zaryzykuję od strony północnej, którą jednak słońce obejmuje ale zobaczymy może mi ich nie spali

anna_p_k napisał(a)

również pozdrawiam Aniu bo to darmowe od Mamy

Super Też mam dostęp do darmowych, ale nie mam za bardzo gdzie ich wsadzić, bo wszędzie patelnia Może jak mi inne rośliny podrosną, to znajdę dla nich trochę cienia.

o jak miło, a co do nich dodasz?

na skarpie mam pomiędzy nimi żurawki taką ciemno bordową (też od mamy) i marmolade podzieliłam, mam miejsce powyżej host i tu coś raczej zimozielonego wsadzę może kulki bukszpanów z trawami no i korytka z tej strony narazie mają tylko 4 wrzosy tę strone mam na podratowanie roślin (te co mi przemarzły powędrowały tu tymczasowo jak się podratują to dobrze jak nie to usunę) na dole bedzie tak jak na całej skarpie Tawuła Japońska

Aniu o te na skarpie też się obawiam bo tam nie do końca mam cień, przez większość dnia jest cień ale popołudniu zachodzące słońce ciut tam piecze ale zobaczymy jak im miejscec się spodoba i nie bedą marnieć to bedę zadowolona jak nie to znów coś będę myśleć

Aniu ale masz wypasione hosty - duże takie... Bardzo fajnie to wyszło

anna_p_k napisał(a)

Ewa miałam dokupić i tak już miesiąc dokupuję sama przycinam ale hehe wiem do kuli jej daleko ale tak jest jak sie jajko kupuje w sumie narzie w ogrodzie mam jedną kule już prawdziwą na froncie i trzy jajka

Sposób na jajko jest taki- najpierw delikwenta przycinaj z góry na zakładaną docelową wysokość. A potem równaj boki i ciachnij trochę dołem. Mnie też jajowate na początku wychodziły Gotowych kulek nigdy nie kupuję, bo drogie, zawsze takie jakieś potargane mutanty, czasem z przeceny, do domu znoszę i potem ciacham. Ach jak ja tu lubię

ładne te hosty, ja też dopiero posadziłam je w tym roku, chociaż podobają mi się od dawna. Podobno są przysmakiem ślimaków...

Dorodne te Twoje hosty . Z hostami i ślimakami u mnie różnie. Część z nich rośnie na dość suchym stanowisku i tu nigdy ślimaków nie było . Inna sprawa tam gdzie jest wilgotno, tu trzeba funkii jednak mocno pilnować.

Piekne hosty,ja mam jedna w tym roku ja przesadzilam,bo slonko ja przypalalo zobaczymy jak teraz jej sie spodoba nowe miejsce