Money, money... to tylko przeszkoda. Szukaj okolicznych ogrodów/wątków. Odwiedzaj towarzysko. Nawiąż znajomości i kontakty - coroczna wiosenna wymiana/oddawanie roślin przechodzi ci koło nosa, wiesz?
Rozchodniki wystarczy jedną gałązkę ukręcić z piętką i wsadzić w ziemię. Żurawki podzielić. Jeżówki też łatwo pomnożyć - ukręcasz nisko w ziemi łodygę z kwiatem. Kwiat odcinasz (do wazonu) a łodygę przycinasz. Wsadzasz w cieniste wilgotne miejsce. Zaraz ukorzeni się i w przyszłym roku uzyskasz nową kępę. Sierpień to bardzo dobry czas na dzielenie bylin. Trawy też łatwo pomnożyć - wiosną, jak tylko ruszają podkopujesz połowę karpy. Przecinasz od góry i wykopujesz. W ten sposób nie ruszasz drugiej połowy i ta w praktyce nie odczuwa operacji. Tak bez problemu podzielisz miskanty, rozplenice.
W sąsiednich wątkach co rusz piszemy jak pomnożyć majątek

Dotyczy to nas wszystkich...
Milczę zazwyczaj, bo nie zgłaszasz potrzeb i ewentualnych problemów. Myślałam, że jesteś jedyny szczęśliwy - z planem i zapasem roślin