Witam się Krakusie w twoim wątku. Nie mam internetu w domu od kilku dni, więc podczytuje przy kawce w przerwach w pracy, a że przerwy krótki to rozciąga się to mocno w czasie

Podziwiam wielkość działki, moja 11 arowa już mnie przerasta, choć na początku myślałam, że za mała. Super masz otoczenie, zazdroszczę braku sąsiadów i widoczki masz obłędne. Wielkość warzywniaka powaliła mnie na kolana.
Widzę, że pilnie gromadzisz wiedzę na ogrodowisku i tworzysz bardzo przemyślany ogród. Nie ma co się spieszyć, bo co "nagle to po diable" i męczące bywa to przesadzanie. Choć ogród dopiero raczkuje to ty masz już sporą wiedzę i na pewno dobrze ją spożytkujesz. A widać to już po pierwszych nasadzeniach. Będę kibicować ogrodowym poczynaniom.