Gdzie jesteś » Forum » Drzewa i krzewy iglaste » Cis - Taxus

Pokaż wątki Pokaż posty

Cis - Taxus

dzika_roza 13:55, 16 lip 2018


Dołączył: 21 cze 2017
Posty: 577
tak pytam, bo on nie lubi kwaśnego prawda?
____________________
...jestem sobie ogrodniczka...
Toszka 16:34, 16 lip 2018


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
A kamienie lubi?
Kora jest naturalnym produktem ulegającym kompostowaniu. Spulchnia glebę i polepsza jej jakość. Przekompostowana kora nie jest kwaśna.
Kamienie swoim ciężarem gniotą ziemię, ubijają, uniemożliwiają regularne mulczowanie...
Moda na żwirowe rabaty przyszła do nas z Usa, gdzie np. na terenach pustynnych w Nevadzie, skąpych w wodę utrzymanie trawnika jest niezwykle kosztowne.
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Gardenarium 07:31, 23 lip 2018


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
No i jeszcze wszechobecna "moda" a raczej masakra - za szmatę pod kamienie
mało kto nie kładzie, a powinno być odwrotnie.
No bo skoro kamienie to szmata oczywista
Ja nie kładę szmaty.
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
Mago22 17:03, 26 lip 2018


Dołączył: 28 paź 2017
Posty: 162
Oto moje cisy, korzenie ładnie rozrośnięte, nie obejrzałam jeszcze wszystkich, ale chyba nie mam opuchlakow, no chyba że trzeba porządnie rozgrzebać korzenie.
____________________
Magda Wietrzny ogród
Mago22 14:14, 27 lip 2018


Dołączył: 28 paź 2017
Posty: 162
Niestety nie do końca ten obornik jest przekompostowany. Kompostował się tylko 1,5 miesiąca.
W związku z tym zamierzam dać go na dno dołka (dołki mam na 2-3 krotność wysokości doniczki), a na to wymieszaną w równych proporcjach ziemie rodzimą, żyzną ziemię (zamiast kompostu bo nie mam) i przekompostowaną korę, do tego wiórki rogowe i mączkę bazaltową i fosfor wzbogacony
____________________
Magda Wietrzny ogród
szemusia 20:40, 27 lip 2018


Dołączył: 24 sty 2014
Posty: 3505
Kochani - Toszka, jeśli zajrzysz - czy to są zwykłe cisy taxus baccata? Te, z których mogę próbować zrobić kule? (Pamiętam, że Toszka tłumaczyła, że maja się gałązki rozchodzić na boki, a igiełki są bardziej równoległe - i chyba te warunki wreszcie moje cisy spełniają...)
I czy w ogóle coś z nich wyjdzie?



I pytanie drugie - kupiłam na razie 3 sztuki i każda roślinka ma dwa główne pnie/przewodniki, czy jest możliwe, że to są po dwa cisy wsadzone razem? Jeśli tak, to czy mogę je podzielić?
Tu trochę widać podwójne gałęzie...

____________________
Beata - Prawie jak ogród;)
Toszka 23:40, 27 lip 2018


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Mago, takie dyskusje to u ciebie w watku powinny się odbywać. Bywaj w nim, i na bieżąco ustalimy co i jak, bo w cisach o oborniku nie ma co gadać I tak nawiasem mówiąc - tego obornika jest malutko...starczy na przekopanie sektora pod 10-13 roślin.

Proponuję zrobić ciut inaczej- przekopać całą rabatę z tym obornikiem + kora i inne dobroci, lecz małe dołki na sadzonki zostawić bez niego (obornika)...na ten moment. Jest ciepło i będziesz przecież podlewać to obornik w ziemi (dobrze przekopany i zmieszany starannie) biegiem przekompostuje się. Korzenie będą rozrastać się i akurat dojdą do obornika na wiosnę (zimą korzenie wszak rosną nadal)

Cisy dobrze namocz w wodzie i delikatnie!!! rozluźnij palcami korzenie, bo są dość zbite. Starannie, acz delikatnie upchnij ziemię pod bryłe korzeniową. Nie udeptuj ziemi naokoło, a tylko obficie podlej.

Szemusiu, tak, to wydaje się być baccata. Sadź. Wiosną pracowicie uformuj lekką poduchę tak by każdą gałązkę skrócić. Rozkrzewią się.
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
szemusia 09:20, 28 lip 2018


Dołączył: 24 sty 2014
Posty: 3505
Tosiu, dziękuję Ci bardzo za identyfikację Wreszcie znalazlam te baccaty

A czy mozliwe jest to, że są posadzone dwie sadzonki razem? Wyraźnie mają po dwa przewodniki z ziemi wyrastające. Chyba że one tak rosną same z siebie... Dopytuję, bo czytałam gdzieś na O., że razem posadzone sadzonki konkurują później ze sobą i lepiej sadzić pojedynczo... Wyciągnełam bryłe korzeniową z doniczki, ale jest tak przekorzeniona, że nic nie widać...
I sugerujesz, że teraz już za późno na cięcie?
____________________
Beata - Prawie jak ogród;)
Toszka 10:07, 28 lip 2018


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Słabo widzę na zdjęciach czy to krzaczki z siewek czy rozmnażane wegetatywnie (z sadzonek). I tak już nie rozdzielisz, bo zbyt duże ryzyko uszkodzenia korzeni. Mam wrażenie, że to cisy rozmnażane wegetatywnie, czyli gałązki były ukorzeniane. Takie cisy mają pokrój krzewiasty. Chcesz je prowadzić w poduchy?

Cięcie należy uzależnić od pogody. Teraz upały, duchota i lepiej aby krzaczki skupiły się na ukorzenieniu i aklimatyzacji w nowych warunkach (inna wilgotność powietrza, inny kąt padania promieni słonecznych etc), bez zbędnego prowokowania do krzewienia. Posadź je i zacieniuj od żaru. Podlewaj regularnie obficie co kilka dni i zraszaj wczesnym porankiem i wieczorem.
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
szemusia 11:05, 28 lip 2018


Dołączył: 24 sty 2014
Posty: 3505
Rozumiem, czyli tykać ich nie będę

Tak, planuję z nich poduchy zrobić. Tylko jeszcze nie wiem, gdzie ich docelowe miejsce będzie... Chyba na razie przesadzę w większe doniczki, a na zimę zadołuję. Jest szansa, żeby udało mi się na razie w doniczkach je formować? I wsadzić, jak już będą "do ludzi" podobne?
____________________
Beata - Prawie jak ogród;)
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies