Mlody94, ja też kiedyś sadziłam cisy po raz pierwszy

całkiem dobrze to wyszło dzięki wskazówkom. Ale naprawdę warto przestudiować cały wątek od A do Z i wskazówki są jak na dłoni, szczególnie poczytaj wpisy Toszki. Na forum wyczytałam, że istotne jest, aby nie sadziś cisów za nisko, bo nie lubią być zalewane. Na zdjęciu wygląda, że sadzisz podstawę drzewka zbyt nisko w stosunku do powierzchni ziemi? Ale zdjęcia niekiedy przekłamują, więc sam to oceń, niemniej to bardzo ważna kwestia. Druga sprawa: glebę dobrze zaprawić mączką bazaltową, zmieszać z kompostem, etc., aby była jak najbardziej bogata w składniki odżywcze, cisy tego bardzo potrzebują. Oczywiście też nie może to być gleba o kwaśnym odczynie. Po trzecie: nie przykrywałabym na wierzchu tą gliną, bo jak będzie sucho, to będzie tworzyła skorupę i pozbawiała cisy przenikania wody od góry. A trawa dodatkowo będzie odbijała i powodowała zarastanie cisów, będziesz musiał pielić. Darń zdejmij z cisów i zagospodaruj inaczej, nawet możesz złożyć na pryzmę i przekompostować. Zamiast tego co kładziesz, wskazane jest cisy wysypać ściółką z przekompostowanej kory (= nie świeżej, bo zakwasza). Poczytaj jeszcze o cieniowaniu, ale to w dalszej kolejności, na razie nie ma potrzeby. No i pod żadnym pozorem nie kładź maty przeciw chwastom, to byłby gwóźdź do trumny.