Byłam wczoraj nam kiermaszu, najbardziej podobały mi się różne odmiany kuklików. Jedne piękniejsze od innych, resztką silnej woli opanowałam chęć zakupu
![](/images/emoticons/icon_smile.gif)
. Na borówki i truskawki też się gapiłam ale opakowania dla nas za duże. Potem żałowałam bo w niedalekim sklepie koszyk zmarnowanych truskawek sprzedawali o 10 zł drożej. Nabyłam słoik miodu dla eMa
![](/images/emoticons/icon_smile.gif)
i dziką petunię, sztuk 1. Dla przetestowania
![](/images/emoticons/icon_smile.gif)
.
Co będziecie robić z tarasami?
____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta -
Ogród z przeszłością (+)
Wizytówka (+)
Znowu na wsi - aktualny