No proszę, jaki super przepis na naleweczkę. To jeszcze tylko rajską jabłonkę sobie posadzić muszę
Tak na serio, z normalnych jabłek też można taka zrobić?

Właśnie zastanawiałam się, gdzie się podziewasz Ja zaglądam na forum, bo potem ciężko nadgonić Tylko nie zawsze piszę
U mnie spokojnie, żadnych strat. Strach było wczoraj wyjść z domu.

O, Ty jesteś specjalistką od nalewek, dobrze wiedzieć Widzę że źle znosisz listopadowe ciemności, dla mnie to też trudny czas ale najgorzej znoszę luty bo wydaje się że wiosna tuż tuż a tak w rzeczywistości to do kwietnia trzeba na nią czekać. Byłam wczoraj u Justyny, kupiłam jeszcze jakieś resztki cebulek tulipanowych i czekam na pogodę żeby wsadzić, bo ostatnio ciągle pada. Może chociaż nawodni nan trochę ziemię przesuszoną przez lato

No własnie ostatnio czasu nie mam. Często po kilka dni wogóle na forum nie zaglądam, nieraz tylko przelecę "po łebkach" wątki, ale na komentarze już czasu brak. Mam nadzieję, że po weekendzie bedzie spokojniej to nadrobie zaległości, lub choć na bieżąco będę
Pozdrawiam

Nie dziwi mnie nic hihihi nieźle zapasy

Kupiłam sobie meble do salonu Ale muszę na nie poczekać 4 tygodnie!