Kasiu,
ja już wszystkie donice z roślinami powstawiałam do altanki.
Na termometrze tylko 3 stopnie i czuje się zimno. Będzie przymrozek

Ja też powstawialam donice do garażu. Nie lubię tego noszenia Ciężkie diabelstwa!

Nie strasz wszedzie te przymrozki czy tylko u Ciebie

Fajne trawiszcze

I jak tam, przymrozki były?

U mnie tak... Nie okryłam hortensji ani innych roślin Może nie będzie tak źle...?

BusyBee napisał(a)

Tak- żurawki piękne kolory teraz mają- ożywiają ogród. Z tymi ujęciami to trudna sztuka ciężko zdjęcie zrobić, żeby tego okropnego trawnika na nim za dużo nie było.... a może właśnie go focić, żeby potem z nowym porównać

Ej tam ej tam zdjątka fachowo Ci wychodzą
A takie przed i potem warto mieć do porównań i wspomnień.
Ja niestety , czego bardzo żałuje, nie mam prawie wcale przed.Tylko w moich wspomnieniach w głowie zostały.A szkoda.Fotografia uchwyci dużo szczegółów, co dla oka czasami nie zauważymy

Wydaje mi sie ze taki malutki przymrozek to nie powinien nic wielkiego zrobic roslinom
W ub roku wszystko bylo bardziej zaawansowane, u mnie bylo -4 na poczatku maja i tez nic sie nie stalo. Wtedy najbardziej ucierpial perukowiec jedynie ale mial juz spore listki a teraz jeszcze nie ma. Nawet jak tulipanowiec mial zwazone listki to za chwile poszedl dalej i nie bylo sladu.

Nie mam tylko doswiadczenia jesli chodzi o kwitnące owocowe.

U mnie dzisiaj bylo okolo 0 lub minimalnie na -

Wpadam pędem, zdjęcia obejrzałam, pięknie soczyście, ach ta wiosenna zieleń Podczytuję z dopadu, ale nie zawsze piszę Udanego weekendu życzę i wieeelki buziak za troskę zostawiam

Był przymrozek ale nic nie popsocił

Popatrzyłam jeszcze raz na prognozy - u mnie Biała Podlaska a nie Białystok miało być -1 wiec zdecydowałam tylko donice schować. Jednak nic nie przykrywalam. Rano pędem do pracy i nawet nie wiem czy coś podmarzlo. Za godzinę będę w domu i zrobię rekonesans