Nie lubię takich gratisów w doniczkach :/ ja kiedyś limki zamowilam otwieram pudełko a na liściu siedzi jegomość i bezczelnie sie patrzy dalej nie napisze bo były sceny drastyczne
Współczuję opuchlaków...Plaga jest tego dziadostwa, nie pozostaje nic innego tylko każdą roślinkę sprawdzać w szkółce. A w ogrodzie można lać wrotyczem ale pewnie to już wiesz?
No nie miałam do tej pory za bardzo tego świństwa. Teraz myślę co robić, bo część z tej szkółki posadziłam jesienia chyba dziś wyciągnę wszystkie rośliny z ziemi i przejrzę. Czy szukać tylko tych białych krewetek, czy mogą mieć jeszcze jakąś inną postać?
Widzisz je teraz pod innymi roślinami, jak coś przekopujesz w ogrodzie? czy to tak naprawdę jest, że mają ulubione rośliny. U mnie były w rozchodniku....
Coś o tym wrotyczu czytałam, ale nie kodowałam, bo nie było u mnie tego problemu..... dzisiaj jednak rycie we wszystkich roślinach z tej szkółki- zobaczymy co tam będzie?? Jakieś niespodzianki? Chyba nie lubię niespodzianek
Ela kiedyś pisała, że płukała korzenie....muszę dopytać.
Widzę...a wcześniej chyba nie miałam,znalazłam nawet w lawendzie,rozmawiałam z panem co to się zna na tych wszystkich paskudach i muszę cię zmartwić bo lubią prawie wszystko.