Juluś, z tym pieleniem u mnie baaaaardzo różnie. Tu front to opitolone prawie do zera

na "zapleczu"..... ulalaaaa szał wszystkiego zielonego. Mlecze, srylion nawłoci, która wyłazi non stop, rumianki, i jeszcze nie wiadomo co

Ale fakt, czasami się nudzę

Liatry powoli im się główki kolorują

Jak patrzę na kwitnące to przypominają mi Erniego i Berta z Ulicy Sezamkowej hahahaaha
"Mniód" będzie inaczej wyglądał

ale to pieśń przyszłości i nie wiadomo jak bardzo oddalonej