No sorry, ale Marta się w przedszkole nie bawi Nie przesadzaj, może czasami się tylko "wścieknie", że u Ciebie ogród idealny
Poza tym jakoś nie wyobrażam sobie żeby Marti kiedykolwiek wybuchła prawdziwym gniewem to Anielica nie to co ja, diabeł wcielony
Ty się starzejesz ???? ni nie noooooo..padłam i leżę i kwiczę proszem Ciem Młda laska jesteś ale...nie znam chyba cierpliwego ogrodnika...każdy by chciał ,żeby od razu było : cacy , wielkie i ogólnie super czyli..nie martw się..to dość popularna przepadłość na forum
Z tą pogodą to chyba całkiem kicha bo ja nigdzie nie wysyłałam..ale i tak to co przysłałaś jakoeś chachory porwały
Ściskam moocno ranny ptaszku
Edit : ja pierniczę .. Jaka beza !!!!! Czemu podczas spotkania nie wlazłyśmy na temat wypieku bezy ??? Ni czemu ja się pytam ??
Buziole jeszcze raz ale teraz obślinione....przez tą bezę
Elcia, szpecjalistką od "bezowania" jest Lidzia w kuchni czarować potrafi. Słodycze, i nie tylko, to takie uczyni, że ach ale generalnie bezę łatwo się robi czasami nawet się za bardzo nie pokruszy